FORUMPIROTECHNICZNE.PL

Jacek R. · Wysłany: Pon Mar 13, 2006 2:30 pm Temat postu: "Pan i władca"

Oto zalozenia: korpus dł 1600mm srednica 32mm, gr scianki 0,8mm, material to pcv (niestety) głowica drewniana albo piankowa toczona ostrołukowa stateczniki czwookatne o wymiarach 75x50x25x77mm (trudno to sobie dość wyobrazić ale potem wstawie fotki tzn rurki na korpus i stateczników) SR na karmelce długości 300mm (tak tak zalezy mi na sporym czasie pracy) zapłon elektryczny oczywiscie... spadochron średnicy jeszcze nmie wiem ile, krzyzowy zapewne (jak Nakki) wyzucany malum ladunkiem NC, odpalanie bezwladnikiem rtęciowym. I jeszczejedno: na to pytanie jeszcze zbyt wczesnie ale... jakie opóźnienie otwarcia spadochronu??
aha silnik z rury 1 calowej Smile

dysza zapewne stalowa ale jeszcze nie wiem, moze jakaś zaprawa bedzie...

tryt · Dołączył: 19 Maj 2004 Posty: 156 Skąd: Gdańsk

Witam
projekt dość ambitny stosunek długości korpusu do jego śrenicy to tylko Shocked

50:1

Jaka będzie waga modelu? bo chyba dość spora
Masz już jakiś projekt silnika?

leszek · Dołączył: 27 Sty 2003 Posty: 102 Skąd: TORUŃ

Jacek R. · Wysłany: Wto Mar 14, 2006 8:23 am Temat postu:

wgrysł się mały błąd, srednica wewnetrzna rakiety wynosi 36mm (sorry za zamieszanie). stateczniki juz przyklejone ale zara wychodze do szkoly i zdjęć na razie nie wkleje. Po powrocie biore sie za robienie płytki z "elektroniką" i systemu odzysku. Moze jeszcze dzis zrobie spadochron.

A co do stosunku długości do średnicy to ja ja nazwałbym "smukła" Smile

Życzcie mi powowdzenia bo moje poprzednie projekty... ech...

Jacek R. · Wysłany: Wto Mar 14, 2006 3:50 pm Temat postu:

jest i zdjątko Smile

Jeszcze głowica, spadochronik silnik... i odpalanie spadochronu i lecimy Smile

stateczniki juz gotowe, przyklejone trzymaj sie gitez.

Edit:

jest tu jeszcze zdjęcie systemu odpalania spadochronu (jeszcze nie gotowe)
Będzie tam jeszcze bezwładnik rtęciowy a potem maly zapalnik i ładunek NC.

Jacek R. · Wysłany: Sob Mar 18, 2006 3:35 pm Temat postu:

No zapodalem projekt jeszcze tej rakiety (moze sie przyda na coskomuś )

Tomek J. · Dołączył: 02 Sie 2004 Posty: 144

Witam,
ja na twoim miejcu elektronike dałbym wyżej i przedzielił model na dwie częsci albo i trzy na moduł spadochornowy, elektroniczny i silnikowy. Elektronike umieściłbym w górnej częsci, spadochron w środkowej łądunek rozdzieliłby by człony, zastosowałbym też spadochorn pomocniczy tzn. żeby pomógł wyjść spadochornowi głównemu. Tak przynajmniej robią na zachodzie i sam przymieżam się do tej techniki. Ale model jest twój, ja dałem tylko pomysł. Jaką przewidujesz wyżutnie???

Pozdrawiam

Tomek

Jacek R. · Wysłany: Sob Mar 18, 2006 4:10 pm Temat postu:

1)
dzieki za rady ale ja jestem jeszcze początkujący wiec zostane przy pierwotnej wersji. Moze w przyszłosci...

2) tu jest problem. moj pret 2000mm troszke krótki.... myslalem nad pozyczenim od jakiegos krakowskiego modlarza ale jeszcze ni wiem Smile

Na moje oczko powinna miec kolo 3m długości ale to juz zalezy od silnika.

Tomek J. · Dołączył: 02 Sie 2004 Posty: 144

No tak, wysokość modelu to 1600mm więc 2m prętu to zbyt mało (chociaż jak by sie uparł to da rade) tak jak mówisz 3m to juz ok, nawet 2,5m byłoby dobrze. Najleprza byłaby szyna niż pręt (moje zdanie Razz

) ale szyne trudno dostać. A co z malowaniem???

Pozdro

Jacek R. · Wysłany: Sob Mar 18, 2006 4:38 pm Temat postu:

no wlasnie malowanie. Tu pojawia sie problem... jakieś ciemne i ładne w jednym... mamjuż pewien pomyslale musze dopracowac rusyneki dopiero zapodam na forum. Myslalem nad kratownica jako wyzutnia tzn 3 prety a pomiedzy nimi rakieta... ale nadal 2m to za mało... zostaje ino w jakis sposub dac rakiecie kopa na starcie i bedzie Smile

Jacek R. · Wysłany: Sob Mar 18, 2006 5:20 pm Temat postu:

To malowanie przypadło mido gustu... na niebie powinno byc widoczne, gozej polondowaniu alke jesli dalbym np czerwony spadochron ...

Jacek R. · Wysłany: Pią Mar 24, 2006 7:42 pm Temat postu:

ej jak mam malowac pcv?!?! czy jak zmatowie papierkiem sxciwernym pomaluje a potem lakierem bezbarwnym to wystarczy? czy jakies specjalne laiery trzeba mi?

skałt · Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 93 Skąd: lud

Ja zawsze papierem 1000 a później podkładem i lakierem . Ale można też bezbarwnym !!

Jacek R. · Wysłany: Pią Mar 24, 2006 8:12 pm Temat postu:

1000? ja raczej myślalem o 600-800 ale w sumie nigdy nie mlowalem Smile

dzieki za rady, przydadzą się. Pozdrawiam. Udanych lotów!

skałt · Dołączył: 22 Cze 2004 Posty: 93 Skąd: lud

mozesz i 600 hehe ja mam wójka z lakiernią i jak coś maluje to nie ma problemu i z moim malowaniem patrzyłem kiedyś jak mi rakietkie malował !!

Jacek R. · Wysłany: Sob Mar 25, 2006 10:00 pm Temat postu:

mmiodzio :d dzieki za info jeszcze raz!!!

Jacek R. · Wysłany: Pon Maj 22, 2006 8:35 pm Temat postu:

Po drobnym zastoju w temacie daję fotki komory elektroniki.

maxlam · Gość

Nie obawiasz się ze takie wycięcie katastrofalnie zmniejsza wytrzymałość korpusu...

Nie mówiąc o aerodynamice i stronie estetycznej.

Jacek R. · Wysłany: Pon Maj 22, 2006 8:40 pm Temat postu:

nie bo szparki ładnie lekko szpachlówka pojade a klapka bedzie ze tak powiem przyklejona białą izolacja wiec szczelin nie będzie. Co do wytrzymałości to iby jakie siły beda tam działały oprocz startu i otwarcia spadochronu? Pozatym zawsze mozna wpkowac odrobinkę maty szklanej i żywicy.

maxlam · Gość

Jacku trochę jednak nie do końca przemyślałeś sprawę, ale co tam...