Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mlyn kulowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Narzędziownia pirotechnika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MnichU



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 82
Skąd: Z klasztoru

PostWysłany: Sob Sie 29, 2009 10:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam. Chciałem przedstawić mój młynek co prawda w stanie budowy
http://www.pirotechmax.republika.pl/images/DSC00240.JPG
Obudowa jest ze starej skrzynki narzędziowej, wpierw było trzeba zedrzeć lakier i rdze. Lakier początkowo był zielony ale wolałem na nowo położyć lakier w kolorze czerwonym. Na dwóch drewnianych wkładkach umieściłem rolki z drukarki HP. Zamontowane są one na łożyska ABEC-7. W najbliższym czasie postaram się skończyć pulpit sterujący. Młynek będzie zawierał: Timer z alarmem, regulator obrotów. Silnik również z drukarki HP podłączony pod 12V 500mA

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
.cystof.



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 63
Skąd: inąd

PostWysłany: Wto Paź 06, 2009 7:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to ja się wreszcie czymś pochwalę.

Silnik z kosiarki elektrycznej, przekładnia i jazda Smile
Bemben 10L
Mielniki: Kule łożyskowe wszelkiej maści (tak, znam pojęcie wyładowania elektrostatycznego)

Przepraszam że nie obciąłem niepotrzebnego kawałka płyty.


_________________
Milczenie, jest dla głupców najwyższym kunsztem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Pon Lis 23, 2009 8:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam!
Mam takie pytanie - używał ktoś jako mielników prętów sześciokątnych? jeśli tak to jaki byłby dla nich optymalny stosunek długości do "średnicy"?? Tak sie składa ze jestem szczęśliwym posiadaczem dużej ilości odpadów prętów 20 mm ze stali 15HM i zastanawiam się czy nadadzą się jako mielniki?
Pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Walduś



Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 52
Skąd: z HONC

PostWysłany: Czw Lis 26, 2009 9:55 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Używałem takich samych mielników z prętów sześciokątnych. Ciąłem pręty na kawałki 3cm i sprawowały się bardzo dobrze.
Waldek

_________________
Walduś
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 10:49 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam!
udało mi się wreszcie dokończyć moje dzieło Smile wiec postanowiłem się nim pochwalić Very Happy tak wygląda moje maleństwo. <lol> Komora sześciokątna - bok 12 cm długość 50 cm średnica kola 26 cm, grubość blachy 3 mm. rolki z pręta kalibrówki fi 20 na to naciągnięty wąż i ściągnięte cybantami, łożyska standardowe UCP 204 silnik i przeniesienie napędu z pralki frania , konstrukcja wsporcza spawana z profili prostokątnych 40 x 20. Przy "dnach" komory krążki z gumy 10 mm - robią za uszczelki i zapobiegają wrzynaniu się kół komory w rolki. Mielniki- różnorakie odpady po toczeniu ze stali 15 HM na zdjęciu pudełko zapałek dla porównania wielkości. Komora była wycinana na laserze i gięta na krawędziarce a potem spawana bo akurat miałem taka możliwość Very Happy Napiszcie co sądzicie o tej konstrukcji.

Aha co do odlewania kul- jesli ma sie swiadomosc zagrozenia mozna kule takowe odlewac z tzw stopu czcionkowego- roznorakie stopy zawierajace ok 7-17% Sb kilka procent Sn reszta Pb, trzeba jednak wziasc pod uwage toksyczność ołowiu. Wbrew pozorom problem sprawia tez wykonanie odpowiedniej formy- odlewanie tych kul po sztuce to mordega a przy tym zalanie niewlasciwie wykonanej formy moze sie zakonczyc efektownym i niebezpiecznym "bulknięciem" plynnego metalu ;/ mozna ewentualnie po wykonaniu jednego wzornika z metalu i formy negatywowej z gumosilu odlewac takie kule w gipsowej formie metoda na wosk tracony.

pozdrawiam
chemik87
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
A_O
Gość





PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 11:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chemik87 napisał:
...Napiszcie co sądzicie o tej konstrukcji.


Piękna. A głośna jest Question Razz

Ja zrobiłem baniak z kanki na mleko 25 litrów i też działa git. Ale mój młynek ma za zadanie działać 10 h po czym się pewno rozleci i nie będę jego naprawiał tylko oddam na złomiarnię Wink . Przygotowałem sobie super dokładnie zmielonego binera Cdrz z siarką i odrobiną KNO3 ( usuwa ładunki ). Teraz dokładnie poczytaj co i jak mielisz, w jakiej kolejności. Hedm mi kiedyś opowiadał jak facetowei łeb urwało w czasie ręcznego mielenia PCz w metalowym pojemniku ( potrząsał ręką ).

A.
Powrót do góry
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 11:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A głośna jest Question Razz


nawet nie pytaj Twisted Evil mielnikow jest ok 5-8 kg na raz wiec wali jak syberyjska fabryka kotlow Very Happy

a co do mieszanek, mielenia pcz itd :d spokojnie mam instynkt samozachowawczy- ta komora bedzie uzywana tylko do przemialu reduktorow a glownie wegla drzewnego i to przed kazda zmiana medium piaskowana. Na gotowe mieszanki skoluje sobie jakies komory z tworzywa sztucznego. Wybuch w takiej komorze mialby katastrofalne skutki Crying or Very sad
pozdrawiam
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
A_O
Gość





PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 11:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chemik87 napisał:
Cytat:
A głośna jest Question Razz

nawet nie pytaj Twisted Evil mielnikow jest ok 5-8 kg na raz wiec wali jak syberyjska fabryka kotlow Very Happy


Hehe, wiem coś o tym Cool . Ale polecam kankę na mleko. Otwór można zamknąć folią PE i owiązać sznurkiem. W razie "czego" nie wybuchnie tylko fuknie. Proch musi mieć wody 7-10 %, pewno wiesz ale pisze pro forma. I ostatnie tłuczenia z kulami bukowymi albo dębowymi.

Z kulami drewnianymi i wodą nie ma prawo to się zapalić.

A.
Powrót do góry
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 11:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

myslalem o kulach Pb\Sb\Sn ale zobaczymy Smile kulki drewniane chyba nawet latwiej skolowac a co do takiego "zaworu bezpieczenstwa"- dobry patent moze zrobie taka komore na istniejace rolki thx za rady :d
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
RAID



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 15

PostWysłany: Pon Lis 30, 2009 11:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A_O napisał:
chemik87 napisał:
Cytat:
A głośna jest Question Razz

nawet nie pytaj Twisted Evil mielnikow jest ok 5-8 kg na raz wiec wali jak syberyjska fabryka kotlow Very Happy


Hehe, wiem coś o tym Cool . Ale polecam kankę na mleko. Otwór można zamknąć folią PE i owiązać sznurkiem. W razie "czego" nie wybuchnie tylko fuknie. Proch musi mieć wody 7-10 %, pewno wiesz ale pisze pro forma. I ostatnie tłuczenia z kulami bukowymi albo dębowymi.

Z kulami drewnianymi i wodą nie ma prawo to się zapalić.

A.


a zamiast drewnianych kul mogą być mielniki które można nabyć tutaj na forum (posiadam takowe) ostatecznie szklane kule?

dodam mojego potwora jest o wiele mniejszy niż kolegi Wink ale też robi hałasu kupę, prosił bym tez o uwagi co zmienić itd z góry dzięki...

ps. pracuje nad zmianą napędu narazie jest to mikser ale mam na oku fajny cichutki silnik Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 8:25 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

szkło silnie iskrzy!!! a takze szybko się zuzywa wiec srednio sie nadaje, co do mielnikow zakupionych na forum- jesli masz na mysli mielniki ze stopu Pb/Sb to sa to mielniki ciezkie, nieiskrzace ale z kolei wada ich jest duze scieranie sie i przechodzenie olowiu do mielonych mediow. Co do konstrukcji mlyna- calkiem schludna i dobra ba poczatek, radzilbym tylko jak najszybciej zmienic mikser na silnik i dobrze go zamocowac Smile przekładnia jest jednym z kluczowych elementów młyna Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
RAID



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 15

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 9:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie wiedziałem że szkło iskrzy Shocked człowiek sie całe życie uczy i głupi umiera Wink

natomiast co do mielników które posiadam to są dokładnie takie ----> http://forumpirotechniczne.pl/viewtopic.php?t=16280



jestem w trakcie "organizowania" sobie takiego silnika który by nie robi sam w sobie wielkiego hałasu, zamiast kół zębatych użyłem kółek pasowych i oryginalnego pasa z maszyny do szycia Wink bęben jak widać złączka rur PCV z oryginalnymi korkami PCV w złączce są uszczelki więc nic sie nie wysypie w trakcie kulania Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Ripper87



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 205
Skąd: z czwartej gęstości

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 11:15 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli stop Al/Pb mógłby się nadać. Po za tym czy do używania stalowych mielników dobrym sposobem była by galwanizacja ich miedzią? ma ktoś jakieś doświadczenie w tego typu działaniach? Dało by się metodą galwanotechniczną stwożyć 1-2mm powłoke miedziową?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 11:34 am    Temat postu: media mielące Odpowiedz z cytatem

Metodą galwanotechniczną powleka się ochronnie metale, to są bardzo cienkie powłoki i nie ma tu mowy o 2mm (mowa o elektrolitycznym).
Grubsze to po prostu powlekanie stopionym metalem.
Jeśli nawet jakimkolwiek sposobem otrzymasz taką warstwę to gwarantuje ci, że miedź z racji tego iż jest bardzo miękka, zetrze ci się z tych stalowych elementów. Sam używałem wałków z mosiądzu i one się dość ładnie zaokrągliły na krawędziach. Kawałki ołowiu wrzucone dla ciekawości zamieniły się w idealne kule po jednym 8h mieleniu.
Miedź też fajnie reaguje z siarką w prochu, wałki zawsze są czarne.
Ja bym i tak polecał albo stopy Pb, albo właśnie mosiądz i inne nie iskrzące stopy (a są ciężkie i to dobrze dla pracy młyna). Dobre też te kulki Al2O3 itp.
Chcę jeszcze pochwalić młynek chemik87, świetna profi robota (daje dostęp próbny, możesz pisać w innych komnatach).

pzdr.
P2

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
A_O
Gość





PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 3:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chemik87 napisał:
myslalem o kulach Pb\Sb\Sn ale zobaczymy Smile kulki drewniane chyba nawet latwiej skolowac a co do takiego "zaworu bezpieczenstwa"- dobry patent moze zrobie taka komore na istniejace rolki thx za rady :d


Wada Twojego młynka to miejsce dostępu do komory, powinno być z boku jak w bańce na mleko. No i bańka kosztuje na złomiarni grosze. Wewnątrz bańki trzeba tylko wkręcić kątownik aby unosił on kule.

Ten mlynek tak trzepie, że kulki ceramiczne same się pokruszą i zmielą Rolling Eyes Wink .

Proponuję przestestować rolki metalowe ( ale takie mniejsze ) owinięte papierem na kleju wikolowym rozcieńczonym 1:1. Po wyschnięciu otoczka papierowa ( grubość minimum 3 mm ) robi się twarda niczym klocek drewna a rdzeń z metalu nada temu odpowiedni ciężar. Zamiast kul drewnianych można dać obrzyny belki dębowej czy bukowej ( inne twarde drewno ). Rolą tych kul nie jest mielić składniki prochu ale idealnie je wymieszać.

Aby wyeliminować hałas musisz na to nasadzić wielkie pudło wewnątrz wyciszone ( tacki do jajek, polistyren itp. ) .

Forum nie zdechnie jak będą promowane/nagradzane takie posty jak Twoje. I dobrze, że działa tu P2.


A.
Powrót do góry
chemik87



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 12

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 3:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dostep z boku mam tez- w obu "kolach" zaslepiajacych komore sa wypalone otwory, wystarczy odkrecic 3 motylki i zdjac ze szpilek zewnetrzny krazek i uszczelke Smile moze nie pokazalem tego na fotach. Z mielnikami jest temat-rzeka tych odpadow stalowych mam kilkadziesiat kilo w najróżniejszych ksztaltach i kalibrach poczawszy od fi 15 do fi 50 Very Happy wiec mam pole do eksperymentow Very Happy jak sie uda dorwe troche mielnikow z ceramiki, mosiadzu odleje troche olowianych i bede mial dopiero wtedy pelne spektrum do porownania i wypowiadania sie. Narazie zrobilem tylko jeden przemial wegla drzewnego tymi mielnikami z fotki no i efekt taki ze po 3 godzinach mialem pyl co do jego granulacji powiem wiecej jak ktos sie zlituje i uda mi sie po ludzkiej cenie kupic gdzies siatki na sita.

polecam to czego i sam uzylem- silnik od pralki frania Smile moc ok 150W nie grzeje sie i latwo mozna kupic do niego kola i paski klinowe w przystepnej cenie lub uzyc tych ktore fabrycznie byly w pralce. latwo go tez zamocowac
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MeHow



Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 131
Skąd: ze wsząd

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 9:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak na dobrą sprawe to czy silnik da rade pociągnąć czy też nie zależy głównie od przełożenia. silnik do którego zapodałeś link jest cosik mały ale jak ogarniesz sprawe z przełożeniem to pewnie da rade. te przełożenia jakoś się tam liczy ale nie wiem jak dlatego ja lubie proste rozwiązania i u siebie w młynie połączyłem paskiem klinowym silnik od pralki i rolke. spisuje się rewelacyjnie nie ma najmniejszego problemu aby pociągnoł 2kg wsadu i praktycznie w ogóle się nie grzeje. aby zmnieszyś obroty silnika dałem małe kółko przy silniku i duże przy rolce.. jedynym problemem przy silniku jest to aby znaleść taki który jest przystosowany do pracy ciągłej
_________________
po ulicy szedł pies i wydalał H2S
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Harry



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 29
Skąd: Lubuskie

PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 10:01 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeżeli mowa o napędzie to i ja dorzucę swoje 3 grosze Wink

Mianowicie mój mniejszy kulowiec również ma bęben z mufy PVC fi 110
A jako napędu użyłem wkrętarki - kupiona za 30zł w obi, ma wstępne przekładnie już w sobie, pracuje w miarę cicho no i łatwo "podłączyć" ją pod wałki napędowe...

Wkrętarka przepracowała już jakieś 200 roboczo godzin i nic się nie dzieje

A jeżeli chodzi o zasilacz - 350W ze starego PC'ta bez problemu wystarcza do jej zasilenia

_________________
Czasem przyznanie się do tchórzostwa wymaga największej odwagi!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
A_O
Gość





PostWysłany: Wto Gru 01, 2009 11:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RAID napisał:
posiadam starą pralkę franie stoi sobie w piwnicy %):


No tego się obawiałem Rolling Eyes . A małe młynki kulowe na rurze pcv przecież doskonale się sprawdzały.

To teraz za co się bierzemy, za betoniarkę Question Bo z tego tez idzie zrobić kulowca Rolling Eyes


A
Powrót do góry
IrkaceK



Dołączył: 23 Lip 2002
Posty: 214
Skąd: te piękne kolory ?

PostWysłany: Sro Gru 02, 2009 12:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MeHow napisał:
tak na dobrą sprawe to czy silnik da rade pociągnąć czy też nie zależy głównie od przełożenia. silnik do którego zapodałeś link jest cosik mały ale jak ogarniesz sprawe z przełożeniem to pewnie da rade. te przełożenia jakoś się tam liczy ale nie wiem jak dlatego ja lubie proste rozwiązania i u siebie w młynie połączyłem paskiem klinowym silnik od pralki i rolke. spisuje się rewelacyjnie nie ma najmniejszego problemu aby pociągnoł 2kg wsadu i praktycznie w ogóle się nie grzeje. aby zmnieszyś obroty silnika dałem małe kółko przy silniku i duże przy rolce.. jedynym problemem przy silniku jest to aby znaleść taki który jest przystosowany do pracy ciągłej


W praktyce to przełożenie powinno dobierać się do wyliczonych obrotów bębna i dobranego silnika. Podstawy jakie się przydadza przy projektowaniu własnego młyna podałem z dwie strony wcześniej.
Używałem analogicznego silnika o mocy 100W i ciągnął bez problemu 8kg wsadu (7kg kul + 1kg nadawy) a jakby była potrzeba to jeszcze można by zwiększyć tą ilość. Silniki do pracy ciągłej mają oznaczenie S1.

Pozdrawiam
Irek

_________________
Koniec z praktyka amatorska Sad
www.PyroGarage.pl - Akcesoria pirotechniczne, odczynniki oraz lonty!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Narzędziownia pirotechnika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP