Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 6:22 pm Temat postu: |
|
|
Prawie dobrze IMHO. Zrobiłem stopinke na KCLO3+al+silikon, przeciągnąłem przez strzykawke (odciski mi się od tego porobiły) - wyszła ładna, szara nitka. Rościągliwa, elastyczna, supełki wiązać mozna, ale do gumki recepturki to jej daleko. Pali się średnio - baaardzo powoli, od czasu do czasu bucha iskrami, pozostałości też nie mało. Może ta niestabilność w paleniu wynika ze słabego przemieszania - pali się spokojnie pomarańczowym płomykiem i odczasu do czasu bucha i pali się szybciej, z iskrami? Gaśnie dosyć łatwo, nawet rzucone na ziemie. Czyżby to było moje złe wykonanie, czy poprostu tak jest?
Bemben, robiłeś tą stopinke na bazie KNO3 czy KCLO3 (napisałeś w optymalnym składzie kno3, ale niesądze żeby ta stopina z kno3 się wogóle paliła). I powiedz mi z jaką prędkością pali się w twoim składzie i jakim płomieniem. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Crave pisalem juz o tym ze podstawowa sprawa zeby dobrze wykoniac stopsil jest staranne wymieszanie masy...bez tego nawet nie mysl ze calosc bedzie sie niezawodnie palila i ze bedzie stabilna.
Po drugie elastycznosc zalezy od proporcji silikonu do mieszanki-tutaj juz nic ci nie poradze-to kwestia doswiadczalna i sam robilem proby az mi wyszla ok.
Moja nie gasnie rzucona na ziemie i nawet przy ostrym dlugotrwalym wypluwaniu pluc prosto w sam zar
popracuj nad konsystencja i dobrze wszystko wymieszaj bo to podstawa-z twojego opisu wyraznie wynika ze to bylo zle wymieszane.
a co do szybkosci to pisalem juz ze scigac z innymi stopinkami to sie nei moze, ale nie probowalem jeszcze skladu BeMBeN'a...tak od razu to nie wykluczalbym KNO3
hehe i jeszcze cos a propos wyciskania-nmi tez bylo cholernie ciezko ale sprobuj posmarowac strzykawke od srodka olejem albo gliceryna-o niebo lepiej sie wyciska
milych doswiadczen i prac nad stopsilkiem
pozdro _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 9:05 pm Temat postu: |
|
|
wykluczam kno3+s - ta mieszanka pali się naprawde kijowo. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 9:08 pm Temat postu: |
|
|
nie wiem-KNO3 jeszcze nie probowalem
Sam testuje mieszanki na KClO3 ale BeMBeN pisal ze z tym KNO3 to jest w miare optymalny skladzik-dlaczego by nie sprobowac.... _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Wycisnąłem z pół metra, tym razem naprawde dobrze rozmieszłem (miętoliłem w rękach przez 5 minut). Żeczywiście przez strzykawke nasmarowanął olejem zdecydowanie lepiej przechodzi. Zobaczymy jak wyjdzie ta porcja.
Niestety nawet olej na rękach nie przeszkodzi silikonowi przylepić się tu i tam. A brudzi to jak cholera - chyba tylko pianka montażowa jest gorsza. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 9:54 pm Temat postu: |
|
|
ano brudzi brudzi....pisalem o tym, najlepiej robic to w rekawiczkach.
Tylko zastanawia mnie jedno-ja rozrabiam to z MP do gestej konsystencji ale raczej ugniatac to jeszcze tego nie mozna-moze dlatego twoja jest mniej elastyczna i wytrzymala-bo sa inne proporcje silkonu do mieszanki. _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 9:56 pm Temat postu: |
|
|
Moje wychodzi plastyczne, a na elastyczność nienażekam - ale do gumki recepturki temu daleko. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 10:04 pm Temat postu: |
|
|
no ok to byl tylko przyklad zeby mniej wiecej okreslic wlasciwosci plastyczne gotowego wyrobu ale moja jest naprawde wytrzymala na rozerwanie-jest mieksze niz gumka i bardziej rozciagliwe no i wiadomo ze przez to mniej wytrzymale ale mozna to nazwac gumowym kabelkiem a najlepiej nazywac to po prostu stopsil _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 10:18 pm Temat postu: |
|
|
Zrobiłem kolejną partię. Nic lepiej. Pali się powolutku, nie przygasa, ale gaśnie gdy ją np. rzuce. Niesądze żeby to była wina mieszanki (kclo3+al jest raczej gorętsze i szybsze niż kclo3+c+s). Może coś za dużo silikonu daje, albo mój silikon jest jakiś skopany? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Wto Mar 09, 2004 10:30 pm Temat postu: |
|
|
sluchaj trudno mi powiedziec w czym tkwi problem...moze rzeczywiscie dajesz za duzo silikonu a co do jego jakosci to ja uzywam zwyklego octanowego...sam nie wiem no mowie ci ze moj tez raczej nie pali sie szybko ale nie gasnie przy rzuceniu badz podmuchu-temperatura jest tak wysoka ze nawet jak sie dmucha to sam zar idzie do przodu bez plomienia a poza tym to mam jedno zastrzezenie....na mokro to sie nie bedzie dobrze jarac-strasznie szybko zdajesz relacje z kolejnych testow a ja np sprawdzam rezultaty tak juz zeby bylo jasne o co chodzi na bank na drugi dzien, bo poki smierdzi octem to znaczy ze silikon do konca nie zwiazal chociaz "gumowosc" kabelka juz by na to wskazywala:) nawet dwie godzinki po zrobieniu stopsilka jak sie go przylozy do nosa i powacha to jeszcze smierdzi octem-najlepiej zostaw troche na jutro i sprawdz jak sie zachowuje po calkowitym wyschnieciu.
jest jeszcze jedna wazna sprawa i podejrzewam ze to tez moze byc przyczyna nieprawidlowosci w dzialaniu twojego stopsilka-jezeli uzywasz zwyklego octanowego silikonu to pamietaj ze ma on odczyn kwasny wiec metalizowane mieszanki na tym silikonie moga byc trefne-to jest jedna z przyczyn dla ktorych musze dorwac ten silikon-N (nie octanwy) i porobowac z nim troche _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
crave
Dołączył: 27 Wrz 2003 Posty: 481
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2004 1:38 pm Temat postu: |
|
|
I >tyłek<. Po nocy pali się jeszcze gorzej.
Próbuje na kclo3+siarka. Może to żeczywiście kwestia kwasowego odczynu silikonu...
KCLO3+siarka pali się wyśmienicie! Wprawdzie zrobiłem grubszą stopinę (ok 3 mm grubości) bo miałem słabo zmielony kclo3 i przez strzykawke niechciało przechodzić. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Sro Mar 10, 2004 4:45 pm Temat postu: |
|
|
no to z tego co zrozumialem to zmiana mieszanki zadzialala....
nie ma to jak poprawna diagnoza, ale naprawde trzeba jeszcze sprobowac z tym neutralnym silikonem ...wtedymetalizowany stopsilek (KClO3+Al) powinno sie jarac dobrze _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 5:52 pm Temat postu: |
|
|
SUKCES !!!!
Stopsil przetestowany na nowejmieszance Tym razem uzylem KClO3:S w proprcjach 9:1 (proporcje ze stopiny Pirotechmana-dzieki) i zmieszalem to z silikonem na gesta papke.
Wszystko wymieszalem (jak juz wczesniej wspominalem to jest bardzo wazny etap podczas wykonywania stopsilka) i wlozylem do strzykaweczki nasmarowanej od srodka olejem.
Zaczalem wyciskac i po chwii bez wiekszego wysilku uzyskalem prawie metr pieknego silikonowego wezyka.
Pali sie lepiej niz poprzednia wersja na KClO3+S+C i jest szybsza (jakies 0,5cm/s-wiem ze to nie oszalamiajaca predkosc ale nadrabia innymi zaletami), nie gasnie od podmuchow, rzucania, nie gasnie w kanale i pali sie rownomiernie i stabilnie.
Po spaleniu zostaje mniej krzemionki niz w poprzedniej wersji
Odporny na wilgoc (niestety pod woda sie nie pali ale teraz bede nad tym pracowal) , elastyczny i rozciagliwy jak gumka- po prostu ekstra.
Stopsilek zdal egzamin i teraz calkowicie sie na niego przerzucam, nabralem juz wprawy w wykonywaniu go i teraz idzie to jak burza
Polecam wszystkim zeby sprobowali
pozdro _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 8:01 pm Temat postu: |
|
|
chcialem wstawic fotke stopsilka ale nie wiem jak to sie robi
HELP _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
julex
Dołączył: 16 Lis 2002 Posty: 174 Skąd: tu ten smród?
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Heh... WYNALAZCY...
Motyw lontu silikonowego był już na forum, ameryki nie odkrywacie. Tylko się wspieracie w swojej wynalazczości .
A żeby offtopicowo nie było napiszę swoje wrażenia z lontu silikonowego. Robiłem go w wakacje. Silikon zwykły + KClO3. Im więcej silikonu tym lepiej, byle tylko zachowało konsystencję i było dobrze wymieszane. Można dodać Al, ale sama mieszanka chloranowo-Si ma wysoką temperaturę spalania. Jeśli wszystko dobrze zmontujecie, nie powinna nawet po spaleniu zostawać krzemionka. Dobry lont silikonowy poznać można też po tym, że w oplocie z papieru i taśmy klejącej pali się pod wodą.
Silikonu jako takiego nie rozpuścicie. W niektóych rozpuszczalnikach pęcznieje, ale nie dość by Stopiny Pirotechmana na nim produkować. Trzeba dobrze ugnieść, najlepiej w ultra suchych warunkach, to wolniej będzie krzepł.
Aha, jeszcze jedno - cena takiego lontu wychodzi niesłychanie duża. Nie lepiej kupić butaprenu i SP uczynić? (bo jak zakładam chloran i reduktor już mamy).
Pozdrawiam i załączam wyrazy wynalazczości,
julex
PS. Jeśli nie rozumiecie słów mych, wiedzcie iżem z podróży męczącej jął niezdawna powrócić. _________________ Zapraszam:
http://temptonik.com |
|
|
Powrót do góry |
|
|
julex
Dołączył: 16 Lis 2002 Posty: 174 Skąd: tu ten smród?
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 8:22 pm Temat postu: |
|
|
Heh... WYNALAZCY...
Motyw lontu silikonowego był już na forum, ameryki nie odkrywacie. Tylko się wspieracie w swojej wynalazczości .
A żeby offtopicowo nie było napiszę swoje wrażenia z lontu silikonowego. Robiłem go w wakacje. Silikon zwykły + KClO3. Im więcej silikonu tym lepiej, byle tylko zachowało konsystencję i było dobrze wymieszane. Można dodać Al, ale sama mieszanka chloranowo-Si ma wysoką temperaturę spalania. Jeśli wszystko dobrze zmontujecie, nie powinna nawet po spaleniu zostawać krzemionka. Dobry lont silikonowy poznać można też po tym, że w oplocie z papieru i taśmy klejącej pali się pod wodą.
Silikonu jako takiego nie rozpuścicie. W niektóych rozpuszczalnikach pęcznieje, ale nie dość by Stopiny Pirotechmana na nim produkować. Trzeba dobrze ugnieść, najlepiej w ultra suchych warunkach, to wolniej będzie krzepł.
Aha, jeszcze jedno - cena takiego lontu wychodzi niesłychanie duża. Nie lepiej kupić butaprenu i SP uczynić? (bo jak zakładam chloran i reduktor już mamy).
Pozdrawiam i załączam wyrazy wynalazczości,
julex
PS. Jeśli nie rozumiecie słów mych, wiedzcie iżem z podróży męczącej jął niezdawna powrócić. _________________ Zapraszam:
http://temptonik.com |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 8:48 pm Temat postu: |
|
|
hehe nie wspieramy sie w swojej wynalazczosci ...jestem tutaj od niedawna i nie czytalem nigdzie o takiej stopince, jest to moj pomysl i w dodatku dziala bez zarzutu wiec nie probuje tutaj wyrabiac sobie marki na cudzych wynalazkach (jedyne czego sobie uzyczylem to proporcji na mieszanke chloranu i siarki ze stopiny pirotechmana-sprawdzily sie doskonale i dziekuje mu za opracowanie tego skladu), po to tutaj piszemy zeby sie podzielic swoimi doswiadczeniami no nie
julex napisał: | Dobry lont silikonowy poznać można też po tym, że w oplocie z papieru i taśmy klejącej pali się pod wodą.
|
i tutaj tez mam cos do dodania...mmoja stopinka pali sie pod woda bez zadnych niepotrzebnych oplotow i babrania sie z tasma i papierem, porzednie testy pod woda wypadly negatywnie bo masa byla zle wymieszana-doslownie przed chwila sprawdzalem nowa porcje i pod woda jara sie bez problemow, a co do ceny to az tak strasznie nie jest bo mieszaniny KClO3+S naprawde schodza minimalne ilosci. _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Pią Mar 12, 2004 9:14 pm Temat postu: |
|
|
a oto Mr STOPSIL we wlasnej osobie
sorki za kijowa jakosc zdjecia ale bylo robione aparatem z komorki-innej cyfrowki nie mam
niedlugo dolacze tez fotki jak sie pali na powietrzu i pod woda _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
HellFire
Dołączył: 04 Mar 2004 Posty: 292
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2004 6:40 pm Temat postu: |
|
|
kolejna fotka-tym razem to mala petardka z wykorzystaniem stopsilka
proboalem zrobic fotke jak sie pali pod woda ale to jest tylko maly zarek i babelki a to juz zbyt szczegolowe zeby aparat do Eryka T310 mogl to uchwycic-jak tylko skoluje kamerke cyfrowa albo aparcik to wrzuce wiecej ciekawych fotek ze stopsilkiem i wyrobami w ktorych go wykorzystuje _________________ over...kszszszszszsz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
r4t
Dołączył: 17 Sty 2004 Posty: 15 Skąd: daleko ;)
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2004 4:26 pm Temat postu: |
|
|
gdzie kupujesz ten silikon i za ile _________________ Co ja to chciałem powiedzieć jeszcze, że w stare spodnie sie nie mieszcze ... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|