Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Proch czarny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Wto Paź 18, 2005 9:18 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Termostat na początku najlepiej ustawić na trochę poniżej 100 stopni, a jak już proch będzie z wierzchu suchy, to ok 150 stopni. Bo jak na początku za ciepło, to ci saletra wybije na wierzch. Termostat najlepiej wsunąć tak, żeby przechodził przez całą grubość piasku, lub żeby miał trochę odstępu od dna. Jeśli termostat będzie na samym wierzchu, to możesz mieć troszkę za wysoką temperaturę, bo zanim piasek przy termostacie się nagrzeje do odpowiedniej temperatury, piasek na dnie będzie za gorący.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maxlam
Gość





PostWysłany: Nie Paź 23, 2005 12:18 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam

Jakiś czas temu ktoś zadał pytanie jaki jest skład prochu 75/15/10 objętościowo i nikt tak naprawdę nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanko Wink ja w sumie też ale obiecałem iż jak będę robił sprawdzę i dziś sprawdziłem.

Saletra i węgiel w postaci proszku a siarka pył (luźno usypane bez ubijania tylko puknięte z boku naczynia dla wyrównania powierzchni). Ważone na elektronicznej z dokładnością do 1g

Wyszło coś takiego:

Saletra 56% obj.
Węgiel 32% obj.
Siarka 12% obj.
Powrót do góry
maateq



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 6

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 9:58 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,
Właśnie mam zamiar zrobić moją pierwszą porcję Pcz. Nie chcę żeby wyszła z tego jakaś kicha więc mam pare pytań:

1) Wiem, że wszystkie składniki oddzielnie muszą być dobrze zmielone. Potem mieszam wszystkie razem i dodaje 10% wody (czyli jak robie 100g pcz. to dodaje 10ml wody, nie? Woda ma być gorąca czy normalna?) No i wszytsko miele. Mija pare godzin/dni..Very Happy

2) Mam już dobrze zmielony pcz. Teraz przegryzanie. Wrzucam do naczynia i dodaje wody (ile, znowu 10%? teraz ma być gorąca chyba) Stawiam pod kaloryferem. Mieszam. W końcu woda zostanie odparowana. (Rozumiem, że żeby proch był dobry, to proces zalania, mieszania i odparowania wody należy robić kilkakrotnie?)

3) Teraz granulacja. Mam już przegryziony Pcz. Czy wystarczy przesiać go przez pończochę, albo drobne sitko, by uzyskać granulki ? (czy przed tym powinienem go zwilzyć, bo taki świeżo po odparowaniu wody to chyba jest twardy i kruchy?)


No i to w sumie tyle. Dzięki za każdą odpowiedz. Może znacie jakieś usprawnienia tej metody ? ( czytałem coś, że w pewnym momencie procesu dodaje sie zimny alkohol, który cośtam robi, warto ? )

Nie bijcie za mocno...

Pozdr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
stuf



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 82
Skąd: warszawa

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 4:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie znam sie na tym jakos specjalnie ale:
1) dodam ze dobrze jakby ci cos w rodzaju gestej papki wychodzilo
2) ofszem niech bedzie ciepla wtedy saletra dobrze sie rozpuszcza
3) ja obciolem strzykawe i tlocze go jakby oczywiscie jak jest taka gesta papka

a co do alkocholu to ja nie dodawalem nigdy :-/

pozdro

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomek Chemik



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 6
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 8:35 pm    Temat postu: Re Odpowiedz z cytatem

Witam.
Do "przegryzania" p.cz. najlepiej użyć acetonu. Może być też zmywacz do paznokci na bazie acetonu (obecnie wycofane ze sprzedaży ze względu na toksyczność acetonu), ale taki cz.d.a. (czysty chemicznie) jest najlepszy. Aceton jest rozpuszczalnikiem o stosunkowo niskiej gęstości i o wysokiej polarności, rozpuszcza KNO3. Z tych właśnie powodów gorąco polecam aceton. Jest ponadto jeszcze jeden b. ważny powód jego stosowania - aceton jest b. lotną cieczą i b. szybko odparowuje. Po kilkugodzinnym trzymaniu papki p.cz. z acetonem umieszczamy całość w naczyniu o dużej powierzchni i po kilku zaledwie minutach mamy gotowy, suchy p.cz.. Niestety, "(...)Obrót acetonem w Polsce jest prawnie ograniczony, z powodu możliwego wykorzystania go do produkcji narkotyków. (...)" :/ Jednak dla chcącego nic trudnego Smile

Jeszcze kilka spraw:
1.Woda (choć osobiście polecam wyżej wymieniony aceton, najlepiej ciepły - uwaga z ogniem!!!) powinna być ZAWSZE gorąca. Wtedy lepiej wchodzi w pory węgla. Etanol niby też może być, ale tylko dlatego, że mieszanina szybciej schnie. W znikomym stopniu rozpuszcza KNO3, tak więc słabo się nadaje. Podważałbym też teorię, że kilkukrotne rozpuszczanie p.cz. ma jakiekolwiek znaczenie. Cała sprawa polega na zastosowaniu odpowiedniego rozpuszczalnika, odpowiednio długim procesie "przegryzania" (kilka godzin; trzeba raz na jakiś czas zamieszać, a najlepiej stale - zastosowanie odpowiedniego mieszadła wskazane) oraz na odpowiednim suszeniu.
2.Po zmieszaniu składników nie "mieli" się p.cz. jak to ktoś napisał Razz. A JUŻ NIGDY NIE WOLNO ROBIĆ TEGO NA SUCHO!!! MOŻE TO SPOWODOWAĆ ZAPŁON!!! Tyczy się to wszystkich mieszanin piro.
3.Aby uzyskać p.cz. dobrej klasy należy poświęcić mu dużo uwagi i mieszać dosyć często przy odparowywaniu.
4.Nigdy nie zlewać cieczy (wody, acetonu, etanolu) znad osadu!!! Roztwór zawiera KNO3 (info dla b. początkujących...)

Życzę powodzenia Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 9:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja powiem tylko jedno... moim zdaniem można olać całe przegryzanie. Czy fabryczny proch jest przegryzany? Nie jest przegryzany, a pali się z niesamowitą szybkością. Podstawą jest rozdrobnienie składników, niech każdy mówi co chce... ale wszystkie reszte metod można wyrzucić do kosza. Ja wiem swoje i to ostatnie co miałem tutaj do powiedzenia.
ps kiedyś przegryzałem i robiłem inne cuda, ale to za dużo roboty i nie ma to większego sensu.
pzdr.
P2

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 9:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tylko mielenie w kulowym i granulowanie. Więcej nie trzeba. I musi być suchy!!. Jeśli będzie troszkę wilgotny, to nie będzie dobry. A bardzo szybko proch potrafi naciągnąć wilgoć
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
maateq



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 6

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 9:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W takim razie dla porównania przygotuję dwie porcje Pcz. Jedną będe przegryzał wodą, drugą dokładnie zmielę i wymieszam. Tak dla świętego spokoju Very Happy

Pozdr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 9:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piroman2 napisał:
Ja powiem tylko jedno... moim zdaniem można olać całe przegryzanie. Czy fabryczny proch jest przegryzany? Nie jest przegryzany


Jest przegryzany. Na gniotownikach dodaje się wody do p.cz. Ma dwa cele: schłodzić proch ( bo się grzeje od ugniatania ) i "przegryźć". Ja robiłem kiedyś proch ale mielony razem ( Cdrz z KNO3 ). Aby było bezpiecznie dodawałem wody ( 12 - 15 % ). Z bębna do gradowania wysypywałem proch ciepły. Z tą iloscią wody proch się nie pali. Tłukłem jeo maks. pół godziny , wychodził szybko palny - wg mnie jak fabryczny. Ze względów bhp jednak bym odradzał tluc składniki razem i nigdy na sucho Exclamation . Ale wtedy proch wychodzi nie co wolniejszy.


Pozdr. A
Powrót do góry
maateq



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 6

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 10:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W takim razie może najlepiej połaczyć obie metody? Wszystkie składniki baaardzo dokładnie zmielić na pył i wrzucić do m. kulowego na pare godzin, a potem przegryzać wodą. Wydaje mi się, że połączenia dokładnego mielenia z przegryzieniem da najlepsze wyniki.

Pozdr.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
v-21



Dołączył: 24 Lip 2002
Posty: 834
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 10:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

pozostaje jeszcze prasowanie bo jak by nie patrzec prawie kazda mieszanina zmienia diametralnie swoje własnosci zaleznie od gestosci Wink
no i granulacja Rolling Eyes

_________________
....a reszta niech se jaja liże.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 11:19 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

maateq napisał:
...Wszystkie składniki baaardzo dokładnie zmielić na pył ......a potem przegryzać wodą. .


Tyle wystarczy.

Pozdr. A
Powrót do góry
v-21



Dołączył: 24 Lip 2002
Posty: 834
Skąd: Kaszuby

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 11:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zalezy do czego Rolling Eyes
gdyby granulacje nie była potrzebna nik by nie granulował a co do powtarzalnosci parametrów PCz to zgodze ze sa one zupełnienie potrzebne komus kto chce wystrzelic szelke
albo narobic huku strzelajac z armaty Wink

_________________
....a reszta niech se jaja liże.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Wto Lis 01, 2005 11:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szkoda że w kulowym nie można mielić na mokro. Ja mieliłem wilgotny proch (miał tendencję do zbrylania się), to już były drobne problemy.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niestety jak to ze mną często bywa, to musze jednak coś napisaćSmile Ale w końcu oto tutaj chodzi.
Faktycznie wilgotngo Pcz nie da się mielić w kulowym. Pamiętacie moje kanały?? Wink
Kolejna sprawa to jest taka, że pisząc wcześniejszego posta, myślałem tylko o robieniu dobrego meal powder'a to jest mączki prochowej.
Bo tutaj chodzi oto by uświadomić tych którzy nie wiedzą, że sama mączka może spalać się już bardzo szybko, dzisiaj tak naprawde moja mączka spala się tak jak miotający, który robiłem jeszcze parę miesięcy temu. Dzisiaj mój LIFT jest już na tyle szybki że 10g czy poniżej moge użyć na wystrzelenie takiej 70g 2" szelki, przy moździerzu 50cm... a tylko miele i granuluje
Granulacja i prasowanie(co właściwie wiąze się z pierwszym), jest rzeczą KONIECZNĄ by uzyskać zabójczo szybkiego i mocnego lift powderaczyli proch miotający. Czy to choćby do broni czarnoprochowej czy do wystrzeliwania szelek czy kul z armaty Wink
Nadal uważam, że przegryzanie jest rzeczą zbędną jeśli chodzi o amatorską produkcje. Ale każdy lubi to co lubi Smile
pzdr.
P2

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
stuf



Dołączył: 03 Paź 2005
Posty: 82
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piroman2 napisz mi prosze jak najprosciej wobec tego zgranulowac ten proch ? ostatnio wpadlo mi na mysl aby zrobic cos w rodzaju papki P.cz z lakierem NC.. potem do strzykawy ( z odpowiednio dziura) i powoli wyciskac obcinajac co jakies pare milimetrow...
Dobra to metoda ?

pzdr.

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
GUN_1917
Gość





PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zgadzam sie ze prasowanie (ogolne zwiekszanie gestosci) jest bardzo wskazane przegryzanie i ugniatanie w maszynce do miesa (kilkukrotne) tez dobrze wplywa na osiagi..
Powrót do góry
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stuf>>
Może i ta metoda co opisujesz nie była by zła.. granulki muszą być małe 1-3mm. Ale przecieranie przez sito jest po prostu wspaniałe.
Można jeszcze prasować wafle prochowe, a następnie łamać je na drobne kawałeczki. Wtedy proch jest wyśmienity, jest sprasowany co nadaje mu "powera" a do tego granulujemy go, podsumowująć jest wtedy czym miotac. Niestosowałem tej metody, ale HellFire może Wam o niej pare rzeczy powiedziećSmile Obydwie metody gorąco polecam, i podejrzewam że metoda z prasowaniem da lepszy proch czarny (prasowanie robi swoje).
ps większe szczegóły produkcji opracuj sam..
pzdr.
P2

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
otp2



Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 25

PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Piroman2 napisał: "Nadal uważam, że przegryzanie jest rzeczą zbędną jeśli chodzi o amatorską produkcje"

A ja uważam że przegryzanie jest konieczne, wkońcu kno3 musi wniknąć w pory węgla. I nie chodzi mi o to żeby wlewać w p.cz litry wody, ja robie w młynie qlowym i dodaje max 3-4% wody, mielniki się nie oblepiają oblepiają się za to ścianki bębna. Po paru godzinach wszystko jest tak ugniecione, że trzeba sporo siły aby p.cz "zeskrobać" ze ścianek bębna. Lepszej metody nieznam.


Ostatnio zmieniony przez otp2 dnia Czw Lis 03, 2005 6:43 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
HellFire



Dołączył: 04 Mar 2004
Posty: 292

PostWysłany: Czw Lis 03, 2005 6:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Racja P2.
Prasowanie znacznie polepsza jakosc naszego prochu, a granulowanie polega juz potem tylko na rozkruszaniu "zaprasek".(oczywiscie i ta metoda ma swoje wady-powstaje kilkanascie procent odpadu w postaci proszku, ale to z kolei doskonale nadaje sie na primer, mozna dodac jeszcze 4-5% Al w celu uzyskania lepszej zaplanosci). Ja uzywam zwyklego imadla i dziala naprawde spoko, przypomne ze udalo mi sie uzyskac gestosc 1.7g/cm3. Prasowanie oczywiscie na wilgotno, z okolo 8-9% zawartoscia 25% r-ru alko alifatycznych (czyli zwyklego denata Wink ).
Pisalem juz o tym wczesniej i jezeli ktos jest ciekawy to moze wrocic do mojego posta i wszystko bedzie jasne. Niedlugo zamieszcze fotki sprasowanych wafli prochowych.

pozdrawiam HF

_________________
over...kszszszszszsz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 4 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP