FORUMPIROTECHNICZNE.PL

[wojtek]

skromne próby jakie przeprowadziłem z karmelkiem wskazują, że rzeczywiście im jaśniejszy karmelek tym większa szybkość spalania na wolnym powietrzu, nawet lekkie skarmelizowanie cukru powodowało wyraźną (stwierdzoną organoleptycznie) różnicę, dlatego jesli zależy nam na szybkości dążymy do białości , karmelizacja cukru to nie jest wada można regulować parametry silnika jego gabarytami oraz gabarytami paliwa (np stosunkiem średnicy ziarna paliwa do kanału) na tym polega cała zabawa w eksperymentowanie aż do uzyskania zadowalających wyników, a później nowy temat i od nowa , pozdrawiam i życzę bezpiecznych testów

[mr_spoon]

witam mam taki maly problem robiłem sobie wczoraj karmelka (jasnego) wpakowałem go do papierowej rurki śr 1.5 cm dł 15 cm i zapaliłem. Palił się ładnie ok 2 min równym płomieniem i wyszła z tego świeca dymna. Niewiem tylko czy taki karmelek nadawał by sie jako paliwo do silniczka rakietowego, bo chyba czas spalania powinien wyniesc max 10 s ?

[dziadek kermit]

Kłaniam się pięknie
Wracając do zasadniczego wątku dyskusji :.

Wsp = 8,2636 x p^0,319

Wsp wychodzi w mm/s a ciśnienie trzeba podstawić w MPa

Wsp - prędkość spalania [mm/s];
p - ciśnienie [MPa]

dla ciśnienia atmosferycnego wychodzi 3,98 mm/s

[Andrew]

mr_spoon najprawdopodobniej dales za malo utleniacza w stosunku do reduktora

Pozdro

[mr_spoon]

znaczy cukier to reduktor ?

[Bilow]

Witam
Tak cukier to reduktor.
pozdro bilow

[RAKIETOMAN]

a saletra potasowa (KNO3) to utleniacz

[Troll_u]

Jak myślicie?? W jakich warunkach moznacy uzyskac biały karmelek? Czy jest to wogóle do osiągnięcia?
Musz kupic conieco KNO3 i sprobowac w starym szybkowarze. Bo jakby na to nie patrzec to biały karmelek miałby niezłego kopa

Pozdrawiam S.

[crave]

A czemu miałby kopa mieć niezłego? To zgrubsza to samo co saletra z cukrem mieszana na mokro - na szybko robisz to wstawiając saletre z cukrem i wodą do garnka i odparowywując większość wody.

[Troll_u]

Nie wiem czy mam racje, ale karmelek zawsze miał lepsze parametry niz paliwo "sypkie" czy tam upychane do silnika na mokro. karmelek to spojn blok paliwa. Ale zeby nie wiem co i tak sproboje zrobic bialy karmelek. O postępach bede informował na bierząco

[crave]

Przez lepsze paarametry niekoniecznie uważamy większą szybkość spalania paliwa. IMHO kno3+sacharoza luźny spala się szybciej w stanie syplkim niż roztopionym (choć dla odmiany rozkruszony karmelek spala się szybciej niż zwykła sypka saletra z cukrem).

[morpiel]

Cóż z tego, że szybko, jak niewydajnie. Szybciej i szybciej,
a na całym forum nie widziałem jeszcze czegoś takiego jak "kaloryczność" paliwa, czy energetyczność, czy jak to tam nazwać inaczej. Jakby takie paliwko było, co dużo gazów daje i się długo pali to by było idealne rozwiązanie. Więc może poszukać?
Pozdrawiam !
Maciej

[crave]

Jak narazie polscy twórcy SR niskie koszta stawiają na pierwszym miejscu . To nas troche cofa w stosunku do modlelarzów zagranicznych (spójżmy chociaż na konstrukcjie Paula). Dla tego też nie używamy paliw o wysokim ISP, na nadchloranach amonu i potasu czy innych drogich odczynikach.
No i jeszcze jedno - tych gazów jest ograniczona ilość - nigdy nie ważą więcej niż ilość spalonego paliwa, a więc by by wyrzucany gaz był jak najcięższy musi być spalana jak największa ilość paliwa w jednym czasie.

[Gość]

no cóż, jak wiesz, im dłużej go podgrzewasz tym robi się ciemniejszy najlepiej jest starać się by był jak najbielszy. Osobiście robię to tak, że gdy trzymam to nad palniczkiem to cały czas mieszam (oczywiste) a jeżeli zauważam że topi się zbyt intensywnie, to zdejmuję garnuszek z palniczka, dokładnie mieszam i znow podgrzewam. I tak aż całość się stopi ( a nie spali ). Polecam zamiast otwartego ognia np. kuchenki elektryczne.

miłych wybuchów

[Troll_u]

Akurat wiem jak sie robi karmelka, ale chce otrzymac idealnie biały kolor ale to chyba sie nei da, bo jak chce stopic cukier, to jusz przy 90*C zaczyna sie robic brązowy, czyli chyba sie nie da białego karmelka zrobic. Ta wogule to ja osobiście preferuje C35S tylko cos mi ostatnio nie wychodzi..... nie wiedziec czemu.....

[Troll_u]

Acha, wiecie moze czy gdybym dodal do C35S pyłu Al w ilosci 5% masy paliwa, to cos by sie polepszyła prędkość spalania? Bo dostalem od ciotki troche pyłu Al ....... i KMnO4 ale z niehgo robie inne paliwo, wiec ..... inna bajka

[dziadek kermit]

Kłaniam się pięknie
Jak dodasz do C35S aluminium to już nie będzie C35S ale zupełnie coś innego
Ale możesz spróbować
Nazwę tego paliwka wymyśliłem sobie jako że na trzy części cukru daję pięc części saletry i to jest mniej więcej zrównoważony skład dla tego paliwa. Zresztą niewiele to odbiega od paliwa Nakki 35cukier na 65 saletra.
Generalnie dodatek metali polepsza własności paliwa zwiększając jego impuls, ale trzeba pamiętać, że konieczne jest wtedy zwiększanie ilości utleniacza.
Glin jako dośc reaktywny pierwiastek jest w stanie odbierać tlen od dwutlenku węgla redukując go do czystego węgla.
Jeśli potrafisz to spróbuj przeliczyć skład tego nowego paliwka.
reakcja spalania glinu jest taka jak niżej:

10Al + 6KNO3 ----> 5 Al2O3 + 3 K2O + 6 N2

według tej reakcji możesz wyliczyć w jakiej proporcji glin powinien wchodzić w reakcję z saletrą i w tej samej proporcji musisz mieszać te dwa składniki z innymi paliwkami, bo inaczej totalnie zmienisz bilans tlenowy i zamiast zysku będzie strata.

Ps daj znać na priv jak wyszły obliczenia

[Troll_u]

Witam!!!

Znam geneze nazwy Paliwa C35S . Acha, mysle ze z obliczneiami dam rade, i napewno napisze jakie wyniki mi wyszły, ale zrobie to kolo południa bo teraz jest kurde noc a ja nie jestem do konca sobą

Pozdrawiam S.

[Troll_u]

Z obliczeniami nie moge sobie dac jednak rady. Wiec wziąłem na wyczucie do 40 g paliwa C35S 0,5 g pyłu Al. Oto co mi wyszło

montaż rakiet na wyrzutni
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/montaz.jpg

podpalanie lontu
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/odpalanie.jpg

powrot rakiety na ziemie
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/powrot.jpg

"wrak" na ziemi
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/1.jpg
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/2.jpg
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/3.jpg

miejsce startu
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/4.jpg

Paliwo zamiast spalać sie poprostu wybuchlo, wyrwało dyszę a rakieta poleciała tylko dzięki sile wybuchu. Korpusu SR nie rozerwało chyba dzięki temu ze był silnie owinięty taśmą klejącą. Oto zdjęcie dyszy odstrzelonej
http://kronika.o-c.pl/trollu/rocket/5.jpg


Wiem tyle, 3 na 3 próby z tym samym korpusem rakiety na tych samych silnikach, zapalanie lontem od dołu. Mała explozja i rakieta jusz wraca. Ale za to jaka powtarzalność wszystkie 3 próby osiągnęły wysokość +-12 m (moj kumel stał na bloku).


Jak myślicie, co mogło byc tego przyczyną??


P.S.
nie zdążyłem uchwycic startu rakiety, bo był to w ułaamku sekundy. Nawet nie było słychać za bardzo eksplozji. A korpus nawet sią nie okopcił

[Kacper]

Witam!

Zrobiłeś za małą dysze,powiększ jej powieszchnie dwa razy i powinno być ok.Ja ostatnio miałem coś podobnego.

Pozdrawiam!