Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Węgiel do prochu czarnego
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw Wrz 19, 2002 6:10 pm    Temat postu: Węgiel do prochu czarnego Odpowiedz z cytatem

Cze

Skad bierzecie wegiel do prochu???

Pozdr
AU
Powrót do góry
Kris



Dołączył: 10 Wrz 2002
Posty: 25
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Wrz 20, 2002 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlatego też już na wstępie zaproponowałem aby kupić węgiel do grila.
Kris
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
oktogenek



Dołączył: 15 Kwi 2002
Posty: 415

PostWysłany: Pią Wrz 20, 2002 8:28 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tylko jest jeden problem z określeniem jakości takiego węgla do grila Sad
Nie wiadomo w jakiej temperaturze był wypalany a to ma duży związek z jakością prochu, proch na węglu wypalanym w wysokiej temp. będzie się zapalał trudniej ale za to będzie miał większa kaloryczność, natomiast na węglu wypalonym w niskiej temp. będzie się zapalał łatwiej ale będzie mniej kaloryczny Smile

Pozdro
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kris



Dołączył: 10 Wrz 2002
Posty: 25
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Wrz 20, 2002 8:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przypuszczam, że "złotego" środka nie znajdziemy, trzeba po prostu wiedzieć czego oczekujemy po danym węglu (albo raczej co ma z niego być zrobione) oraz ile możemy na niego wydać aby go kupić.
Kris
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob Wrz 21, 2002 8:10 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja juz od dluzszego czasu uzywam wegla od grila(nie jest on kruchy). nie wiem w jakiej temp. byl wypalany ale zapalenie prochu zrobionego na tym weglu jest raczej trudne. zapali sie od lontu bez problemu ale juz jak wloze zapalona zapalke w niego to zapalka zgasnie. od drucika zapali sie rowniez bez problemu. natomiast jest ten proch bardzo bezpieczny bo nie musze go w ogole niczym zwilzac podczas mieszania. mieszalem wszystkie utarte skladniki na sucho w mlynku do kawy juz dziesiatki razy i nigdy sie nie zdazylo zeby sie proch zapalil. kiedys wzialem wegiel z apteki(ten w tabletkach - bardzo kruchy) i proch ktory z niego wyszedl spalal sie o wiele szybciej. wiec roznica jest. dlatego teraz poszukuje zrodla takiego kruchego wegla. ten z pochu spoko ale najmniejsza ilosc jaka mozna kupic to 5kg a to troche za duzo dla mnie.

pozdr
AU
Powrót do góry
ku ku



Dołączył: 29 Wrz 2002
Posty: 72
Skąd: łódż

PostWysłany: Pon Paź 07, 2002 5:43 pm    Temat postu: węgiel Odpowiedz z cytatem

czy przez to że damy aktywowany to zmieni się jego proporcja?
jego powierzchnia jest przecież o wiele większa i podczas zwilżania nie wszystkie cząstki połączą się z innymi składnikami
czy spalanie jest o wiele szubsze czy może bardziej jest progresywny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Pirotechman
Gość





PostWysłany: Nie Paź 27, 2002 11:36 am    Temat postu: Pcz Odpowiedz z cytatem

policmajster napisał:
...A co do technologii: to moczyć, suszyć, mielić i to wielokrotnie.
Przy paleniu mączki nie powinno być żadnych iskier.
Jeżeli są to dalej mielić.
Pisząc o moczeniu mam na myśli moczenie z umiarem, zwłaszcza to ostatnie...pozdr. P.


Witam

Rację ma policmajster ( i inni ). Aby zrobić "żywy" proch czarny ( oznaczmy Pcz aby skrót PC nie mylił sie z kompem ) należy jak najdokładniej zmielić składniki a głównie węgiel. Jednak ................. nie sugerujcie sie tym, że na powietrzu własny Pcz wolno sie pali. W silniku rakietowym ( SR ) czy armacie doskonale się sprawdza. I to lepiej niż fabryczny Pcz bo ten jest za "szybki". Bardzo trudno z tego fabrycznego Pcz zrobić SR bo za każdym razem urywa korpus. Aby temu zapobiec należy stosować wysokie cisnienia prasowania. Fabryczny Pcz nadaje się najlepiej na petardy ale i tak jest słabszy niż inne mieszanki petardowe. Na opóźniacze, do armat i SR ten amatorski jest bardzo dobry. Pomimo tego, że na powietrzu się jakoś bez animuszu pali Wink Jedynie składniki Pcz - używany do stopin - należy wyjątkowo dokladnie zmilelić. No ale tu trzeba tylko 50 - 100 gram Pcz, więc przy tej ilości można się pomęczyć.


Pozdr. A
Powrót do góry
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Sob Mar 22, 2003 4:19 pm    Temat postu: Puszka Odpowiedz z cytatem

Ja zrobiłem sobie własny węgiel dzisiaj. Do puszki po farbie napchałem tektury z opakowań po jajkach, dziura w pokrywce i do ogniska(spore było). Z puszki wydobywał się ogień. Jak się ognisko wypaliło, to wyjąłem puszkę i mam bardzo piękny, łatwo mielący się węgiel. Muszę spróbować zrobić z waty, tu powinno być miodzio pod względem mielenia, bo wata sama z siebie jest zrobiona z bardzo cieniusieńkich włókien. Jeśli teraz je zwęglimy, prawie odrazu wychodzi nam drobny pył, tylko pokruszyć porządnie.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
policmajster



Dołączył: 07 Maj 2002
Posty: 382

PostWysłany: Nie Mar 23, 2003 12:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zrób ze słomy.
Powodz. P.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MAD



Dołączył: 06 Sty 2003
Posty: 21

PostWysłany: Nie Mar 23, 2003 7:20 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Różne żeczy mogą być ale ważne żeby wygrzać bez dostępu ognia bo się spali.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Nie Mar 23, 2003 8:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Teraz zastanawiam się nad konstrukcją paleniska na benzynę. Miska z benzyną, nad tym rura od rynny ok 1m, ale tak, żeby odległość od miski nie była za mała. W rurę gdzieś w połowie daję pręt poprzeczny, żeby na tym puszka stała, wsadzam puszkę i podpalam benzynę. Jak będzie się palić, to rura będzie ciągnąć gorące powietrze w górę na zasadzie komina, zwiększając dopływ powietrza do benzyny. Moim zdaniem będzie działać.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
julex



Dołączył: 16 Lis 2002
Posty: 174
Skąd: tu ten smród?

PostWysłany: Pon Mar 24, 2003 9:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

'Spoko' zadziała, kiedys konstruowałem takie cos (tyle że w celach kuchennych Smile - smażenie frytek w lesie Wink ). Odradzam jednak benzynę - chyba że bezołowiową. Drewno jest wciąż niezastąpione.

A nie łatwiej ogniskiem ogrzać? Na jedno wyjdzie Wink .

Pozdro
juleks

_________________
Zapraszam:
http://temptonik.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Pon Mar 24, 2003 10:24 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Benzynę kupię pewnie ekstrakcyjną. Potrzeba jej mniej niż drewna, łatwiej rozpalić, o wiele łatwiej powiedziałbym, i mniej ciepła się marnuje. W palenisku tej wielkości, jakie ja chcę, wogóle kiepsko by się drewno paliło. Mi chodzi o to, żeby postawić tam puszkę po farbie ze wsadem i podpalić. Tak rach, ciach, i już. Można też kupić denaturat, ale co tańsze, musiałbym zobaczyć w sklepie, bo na razie żadna z tych substancji nie była mi potrzebna Very Happy.

Zrobiłem już palenisko. Dziaa mniej więcej na zasadzie pieca, komora spalania z pojemnikiem na benzynę, na górze komin a w kominie puszka ze zwęglanym materiałem. Benzyna ekstrakcyjna okazała się małym niewypałem. Za szybko się pali i puszka jest cała w sadzy. Nie będę tłumaczył szczegółów, dlaczego źle działa, ale teraz będę stosował coś, co się wolniej pali. Może olej napędowy? Nie wiem, jak on wygląda, ale powinien byc gęstszy. Mogę też spróbować z benzyną ze stearyną, ale jak się już rozpali, to po chwili benzyna wrze i szybciej paruje. Paliwa stałe, typu węgiel drzewny odpadają, bo rozmiary komory spalania są małe(troszke większe niż puszka po farbie). Co polecacie?

_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
julex



Dołączył: 16 Lis 2002
Posty: 174
Skąd: tu ten smród?

PostWysłany: Wto Mar 25, 2003 9:03 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ON się bardzo długo pali - polecam. Niestety - trudno go rozpalic, więc radziłbym zmieszac z jakąs lekką benzynką.

Wciąż jednak nie rozumiem, po co tyle fatygi? Wink

_________________
Zapraszam:
http://temptonik.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Wto Mar 25, 2003 9:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

juleks napisał:
ON się bardzo długo pali - polecam. Niestety - trudno go rozpalic, więc radziłbym zmieszac z jakąs lekką benzynką.

Wciąż jednak nie rozumiem, po co tyle fatygi? Wink

Żeby zapalić, to nie problem, tylko czy dalej się będzie samo paliło. A po co tyle fatygi? Na razie dla spróbowania. Po prosty chę sprawdzic kilka pomysłów, zobaczyc jak to będzie, po prostu poeksperymentować. Bez eksperymentowania się nie będę rozwijał. Mógłbym rozpalic po prostu ognisko, ale dla mnie to jest więcej fatygi.

Mam świetne źródło węgla aktywnego. Zaszedłem do sklepu agd, kupiłem filtr do pochłaniacza kuchennego(taki nad kuchenką) i za 22 zł mam ponad 300g węgla w postaci śrutu, sprasowane. Pewnie gdzie indziej będzie taniej, bo u mnie wszystko drogo. Tylko mielić trzeba młyniem na korbę, b z elektrycznego zostają grudki. Proch miałem troche mokry i wolno się palił, ale jaka temperatura! (stwierdzam po jakości topienia kubka).

_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Cze 06, 2003 2:33 pm    Temat postu: Re: Węgiel aktywny Odpowiedz z cytatem

yetihehe napisał:
Mam świetne źródło węgla aktywnego. Zaszedłem do sklepu agd, kupiłem filtr do pochłaniacza kuchennego(taki nad kuchenką) i za 22 zł mam ponad 300g węgla w postaci śrutu, sprasowane. Pewnie gdzie indziej będzie taniej, bo u mnie wszystko drogo.


AFIK Wegiel aktywowany do filtrow kosztuje ok. 300zl za 25kg. (pewnie mozna kupic i troche taniej). Wink
Ktory wegiel lepszy?? Aktywowany czy drzewny Question
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ŚciArwA



Dołączył: 08 Sie 2002
Posty: 201
Skąd: już nie stąd :)

PostWysłany: Pią Cze 06, 2003 2:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ten pierwszy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
IrkaceK



Dołączył: 23 Lip 2002
Posty: 214
Skąd: te piękne kolory ?

PostWysłany: Pią Cze 06, 2003 7:31 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam..

Brykiet sie nie nada, poniewaz jest w nim klej. Pcz mozesz zrobic ale bedzie pozostawial baaardzo wiele do zyczenia.










Pozd. IK
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
MICHAŁ



Dołączył: 22 Lip 2003
Posty: 283
Skąd: Centralna Polska

PostWysłany: Wto Paź 14, 2003 10:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
sorrki że wyćiągam stary temat ale zrobiłem sobie wgiel ze słomy takiej z pola belkowanej uzyskóje sporo lepsze wyniki niż żewny tylko trzeba uważaćżeby z węgla nie zrobił się popiuł a oto nie trudno.Mieli go się znacznie łatwiej wystarczy ucierać w możdzieżu i już się rozpada co myślicie o tym węglu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Adres AIM
yetihehe



Dołączył: 26 Paź 2002
Posty: 459
Skąd: Znienacka

PostWysłany: Sob Paź 18, 2003 8:31 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem jest idealny. Ja zrobiłem z tekturowej palety do jajek, w młynku el. mielił się jak marzenie, łyżka saletry zapadła się po samo dno w czterocentymetrowej warstwie tego puchu z węgla. Więc nie jest źle. Ze słomy tez świetny wychodzi. Ja próbowałem z trocin robić, ale kiepsko się mieli.
_________________
Motyle trotylem pachną jak nigdy.
oglądający, niepraktykujący Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP