FORUMPIROTECHNICZNE.PL

[Artpi]

Witam , mam trochę miedzi do sprzedania , miedz elektrolityczna czystość 99,7% rozdrobnienie 63 mikrony cena 9 zł za 100 gram jest to minimalny zakup dostępne kilka kilogramów , ( jeśli kogoś interesuje sproszkowany kobalt to mam 185 gram rozdrobnienie 3-5 mikronów cena do uzgodnienia , oraz sproszkowany ołów rozdrobnienie 64 mikrony dostępne 380 gram cena do uzgodnienia ) Jest post w dziale GIEŁDA KUPIĘ SPRZEDAM Trójsiarczek antymonu i inne polecam odwiedzic ten dział.
Pozdrawiam

Diabeł tkwi w szczegółach

PS . Docelowo post do skasowania .

[Cichy]

A czy drut miedziany jak spiłuje też bedzie dobrze?
Nada sie do miesznaek?

[DNF]

Jak masz HCl to "rozpusc" w nim drut w mysl reakcji 2HCl+2Cu--->2CuCl2+H2 potem dodaj mniej szlachetnego metalu np Fe i bedzie tak CuCl2+Fe-->FeCl2+Cu(osad)
Scieranie nie ma sensu.
A do czego moze sluzyc proszek miedzi..?
Pozdrawiam
DNF

[szpaner]

miedź nie reaguje z kwasem solnym.

jak chcesz się bawić w reakcje chemiczne, to spróbuj Cu + H2SO4
Ta reakcja jak najbardziej zachodzi, tlyko że z wydzieleniem SO2

A co do drugiego etapu (sól miedzi + Fe ) to się nie uda. żelazo musiałoby być atomizowane, bo inaczej dostaniesz kawałki żelaza pokryte cienką warstwą miedzi.

[szpaner]

[Kemal]

Masz racje ale można użyć innego pierwiastka.
Z góry przepraszam za błąd.

Jest jeszcze inny sposub jaśli masz CuSO4 to możesz poddać je elektrolizie
podłącz 2 druciki (muszą to być gładnie druty aby miedź się do nich nie przyczepiła na stałe nie miedźane) do baterji 9V i daj do roztwory CuSO4 na jednym z nich osadzi ci się miedź.

[szpaner]

inny pierwiastek też musiałby być atomizowany.
Przy elektrolizie też otrzymasz miedź w postaci warstwy, a nie pyłu, a chyba takie jest założenie

pył miedzieny można otrzymać z bryły miedzi, ale metodami FIZYCZNYMI typu spiłowanie, a nie CHEMICZNYMI jak roztwarzanie w kwasach i strącanie bardziej aktywnym pierwiastkiem.

[radziet]

Elektrolizą da się uzyskać pył miedzi. Ja użyłem jako elektrody baterii rurek miedzianych. Jak się skończy elektrolizę trzeba to wszystko, co się osadziło [drobiny miedzi] "strzepnąć" do roztworu i odparować wodę. Póżniej wystarczy lekko przemielić w młynku, ale z tego co pamiętam to nawet nie trzeba. I wychodzi całkiem ładny pył.

[Kemal]

[szpaner]

Miedź jest często używana do galwanizacji...
Jak widać efekty zależą od warunków.

Jak ma być pył, to raczej powłoka złej jakości, czyli gęstość prądu powinna być bardzo duża...
nie pamiętam dokładnie ile, ale chyba tak to idzie. Co do grubości pyłu- nie wiem.


edit: napisz, co Ci wyszło

[radziet]

Robiłem elektrolizę przesyconego r-r CuSO4 przy użyciu ww rurek, a jako żródło prądu użyłem akumulatora 12V 45Ah. W obwodzie była jeszcze żarówka samochodowa http://sklep.intercars.com.pl/pics/067/1544.jpg

[Kemal]

I jak wyszło dużo miedzi się osadziło i jakie było rozdrobnienie na oko

[radziet]

Niestety teraz Ci tego nie określę. To było dosyć dawno. Musisz sam sprawdzić. Poza tym nie chcę palnąć jakiejś głupoty.

[Kemal]

Napewno sprawdze

[Johnny Łódzki]

Zauważyłem, że ładne efekty daje rozpuszczanie metali takich jak cynk,czy nawet żelazo w nasyconym roztworze CuSO4 z dodatkiem NaCl. Nie wiem jak to działa, ale sól kuchenna bardzo mocno katalizuje proces.

Jeżeli miedź nie musi być wolna od węgla, to można zredukować tlenek miedzi powstały np. z hydroksywęglanu węglem. Powstaje bardzo ładna miedź.

[Gość]

sklep.strzaly.pl - 200g/20zł - jeśli komuś nie chce się bawić pilnikiem ani w elektrolizy, można po prostu kupić gotowy proszek. Tak najprościej. Wychodzi sporo drożej niż cały kawałek, ale coś za coś - mniej kombinowania, mniej w portfelu

[Najeżony]

Dodatek NaCl przyspiesza reakcję z powodu korozji wżerowej typowej dla chlorków.
Metal wtedy nie spasywuje - nie pokryje się warstwą odporną na działanie środowiska, tak jak to niedawno ktoś zażarcie tłumaczył

Dlatego ja otrzymywałem pył miedziany wrzucając (tak jak ktoś już wspomniał) folię aluminiową do r-ru CuCl2 (musi być taki stężony, że aż ciemno zielony - powstają tam jony kompleksowe miedzi - nie ważne).
Rozpoczyna się wtedy bardzo burzliwa reakcja - roztwór wrze w okolicach metalu a naczynie silnie się rozgrzewa. Na dno opada Cu w formie w miarę drobnego pyłu.
Gorzej z wysuszeniem - gdy próbowaliśmy suszyć go konwencjonalną metodą szybko pokrył się patyną.
Musieliśmy zaargonować próbówkę z naszym cudem i wtedy udało się uzyskać całkiem ładny suchy proszek. W kolorze takim czarno-bordowym.
Ale może bez argonu też się uda - robiliśmy to tylko raz na Polibudzie

Już w domu bawiłem się tak : roztwór Cu(NO3)2 (z CuSO4 też powinno zadziałać) a na dnie nasypana warstwa NaCl. Wsadzamy zwiniętą folię aluminiową - nic się nie dzieje, ale wystarczy że dotkniemy nią warstwy soli - natychmiast zaczyna się gwałtowna reakcja

Ciekawi mnie za to szczawian miedzi. Gdyby się udało go strącić i rozłożyć podobnie jak szczawian żelaza do miedzi piroforycznej można by uzyskać efekt iskierek (nie wiem czy znacie to doświadczenie) ale w kolorze zielonym - charakterystycznym dla związków miedzi. Bardzo zastanawiające

[Johnny Łódzki]