Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szelka [Aerial Shell] str. 1-20
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Fajerwerki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią Lip 25, 2003 10:45 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lamerwd napisał:
Prawie dokładnie według przepisu ze strony Amatora i Spirita (może nie będą mnie źli za przytoczenie linku wreszcie po to zrobili stronę.
http://www.geocities.com/amatorspiryt/


Mysle ze sie nie pogniewaja Very Happy
Wszystko wyglada nieomal OK. Jak ci sie szelka nie klinuje w mozdzierzu i nie ma niedorobek mogacych podpalic ladunek rozrywajacy bezposrednio od prochu miotajacego, to raczej powinna dzialac. Co prawda bym troche zmienil procentowy sklad gwiazdek np:.
    55 KNO3
    7 siarka
    33 wegiel
    5 krochmal/dekstryna

lub z metalem:
    45 KNO3
    6 siarka
    29 wegiel
    5 krochmal/dekstryna (polecam dekstryne)
    15 proszek metalu (moze byc aluminium, zelazo granulowane, tytan lub mieszanki) mozna dodac jeszcze 1% kwasu borowego (zwlaszcza przy aluminium).

No i gwiazdki lepione z udzialem 25% alkoholu
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ŚciArwA



Dołączył: 08 Sie 2002
Posty: 201
Skąd: już nie stąd :)

PostWysłany: Sob Lip 26, 2003 7:42 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A probowal ktos z was robis szelki dymne? coby zamiast mieszanki i gwiazdek zalac karmelka. tylko jest pytanie, jak formowac karmelka w szelce? ja myslalem, zeby uformowac je na ksztlat litery V, zeby paliwo spalilo sie jaknajszybciej po osiagnieciu maksymalnej wysokosci. moznaby tez zrobic paliwo z cienikutkim kanalikiem przez cala dlugosc i krotki opozniacz, zeby szelka dymila juz od momentu wystrzelenia jej z mozdzierza. mysle, ze w drogim wypadku, mozna w szelce zrobic tylko gorna zatyczke, zeby miec pewnosc, ze karmelek nieodklei ise od korpusu. mysle, ze wystarczylo by wetknac lont do jeszcze cieplego karmelka, zeby miec pewnosc, ze sie odpali. a w drogim wypadku, jesli chemy, zeby szelka odpalila na maksymalnej wysokosci, to czy nalezaloby stosowac mocne zatyczki, zeby cisnienie rozsadzilo szelke, czy tez moze trzeba zrobic niewielka dziure, zeby to przez nia dym wylatywal?
co o tym sadzcie? czekam na wasze opinie

pozdrawiam

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
dziadek kermit



Dołączył: 25 Kwi 2003
Posty: 516
Skąd: z okolicy "Żabidołka"

PostWysłany: Sob Lip 26, 2003 1:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A co do zadymy na wysokości to bym proponował zrobienie bączka z karmelka nawet, który zapalałby się na odpowiedniej wysokości od opóźniacza. Wirujący bączek może ładnie rozprowadzić dym. Exclamation
_________________
Dziadek Kermit Smile
"co do reszty uważam, że Kartagina powinna być zburzona!"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 26, 2003 6:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ŚciArwA napisał:
ale mieszanki z chloranem sa przewaznie wrazliwe na tarcie, wiec uzycie siarki w gwiazdkach odpada, bo na sutek wystrzalu szelki z mozdzierza, gwiazdki sciskaja sie i tra o siebie, przez co moze nastapic przedwczesny wystrzal.

Abstrachujac oczywscie od glupoty przepisu ktory podalem (szkoda ze nie mozna edytowac wlasnych postow Sad ) to chloran uzywa sie w gwiazdkach. Aby pozbyc sie nadwrazliwosci, zwlaszcza na tarcie, w gwiazdkach "rolowanych" obtacza sie zewnetrzna warstwa Pcz.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
KML



Dołączył: 02 Maj 2003
Posty: 73

PostWysłany: Sob Lip 26, 2003 6:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam... z czego robicie opuźniacz i czy Mg + KClO3 bedzie dobry na miotacz ?

chce zrobic sobie wyrzutnie, moze byc z pcv o sciance 1mm ?

Sorki za pytania, ale dopiero rozwazam wybudowanie szelki. Smile THX za info

_________________
Take a look to the sky... just before you die!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 26, 2003 10:07 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KML napisał:
THX, chce zrobic sobie wyrzutnie, moze byc z pcv o sciance 1mm ?


Musze powtorzyc to co powiedzial lamerwd. 1mm scianki PVC to jest zdecydowanie zbyt malo. Co prawda nie mam danych co do PVC ale dla HDPE (ktore jest w tej chwili uzywane masowo do pokazow) zalecana grubosc scianki dla szelek 3'' jest 6,6mm, dla 6'' 8mm.
Zreszta co do rodzajaow mozdzierzy opinie sa rozne. Bezsprzecznie najlepsze i najbezpieczniejsze sa rury papierow. I to bym rowniez zalecil. PVC w wypadku rozerwania ma ostre odłamki magące być groźne. Ta przypadlosci jest zmniejszona przy HDPE. Te mozdzierze rozrywaja sie rzadko wyrzucajac odlamki. Znowy stalowe rury niby sa najmocniejsze ale paradoksalnie powoduja najwiecej wypadków smiertelnych. Zreszta jezeli rury stalowe to tylko takie ze szwem, jako bezpiecznikiem, ustawionym w kierunku "pustego pola".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
leszek



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 102
Skąd: TORUŃ

PostWysłany: Pon Sie 04, 2003 8:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ostatnio z braku sorbitolu zainteresowałem się p.cz. do napedu rakiet ale po kilku porażkach (prawdopodobnie za słabe korpusy) przerzuciłem sie na szelki (a własciwie na początek na moździerze).
Zdobyłem kilka rur papierowych o śr.wew. 50 mm, gr.scianki ok.4 mm i długośći 500 mm. Zaślepiłem klejem gipsowym do płyt gipsowo-kartonowych (polecam - szybko wiąże i bardzo mocno trzyma sie papieru).
Jako ładunku miotajacego użyłem P.cz. (60:30:10 KNO3:C;S) Odmierzałem proch nakładka(1 szt) na spray (1 nakładka - conajmniej 2 pojemniki po filmie). Szelka to tulejki od srajtaśmy dopasowana srednicą i wypełniona piaskiem do cieżaru ok. 250-300 g. I tu czyba przesadziłem bo mimo niezłego huku, zaj......ego pióropusza ognia szelka poleciała raz na ok. 10-15 m a drugim razem na ok.20. Po przemysleniu sprawy zeobiłem partię prochu prasowanego typ "AMATOR", znalazłem rolkę od srajtaśmy lepiej dopasowaną (podczas ładowania szelki 150 g musiłałem ja dopychać kijem) i uzyskłem wysokośc ... nie wiem ile bo strzelałem w słońcu a szelka upadła po conajmniej 6-8 sekundach.
Pozdrawiam i czekam na Wasze opisy.L.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
leszek



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 102
Skąd: TORUŃ

PostWysłany: Pon Sie 04, 2003 9:25 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uzupełnienie - prasa do prochu:
odcinek rury PCV 1-calowej o długosci ok 60 mm (zostało mi z silników) naciety wzdłużnie i ściśniety opaską do węży oraz dwa odcinki np. odpowiedniego kawałka drewna (ja akutat miałem wałek PCV) - ich suma długości musi nieznacznie przekraczać długość rury . Do rury wkładam 1 wałek PCV sypię 1 łyżeczke wilgotnego p.cz. wkładam drugi wałek, skręcam opaską i do imadła (na chama). Po wyjęciu suszę na słońcu (pogoda sprzyjająca) i delikatnie rozkruszam w moździerzy. SUUUUPER.
Pozdrawiam. L.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon Sie 04, 2003 9:47 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

leszek napisał:
... Po wyjęciu suszę na słońcu (pogoda sprzyjająca) i delikatnie rozkruszam w moździerzy. SUUUUPER.
Pozdrawiam. L.


Czy konfekcjonujesz i polerujesz ziarna?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
leszek



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 102
Skąd: TORUŃ

PostWysłany: Pon Sie 04, 2003 9:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem co masz na mysli.
Przesiewam przez sitka (zabrałem żonie 3 o różnych oczkach) ale polerowanie ....?
Pozdrawiam i czekam na wiecej takich pytań a jeszcze więcej informacji. W końcu po co jest to forum???
L.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto Sie 05, 2003 10:35 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

leszek napisał:
Nie wiem co masz na mysli.
Przesiewam przez sitka (zabrałem żonie 3 o różnych oczkach) ale polerowanie ....?
Pozdrawiam i czekam na wiecej takich pytań a jeszcze więcej informacji. W końcu po co jest to forum???
L.


Widze z grubsz wiesz co mam na mysli Wink
Polerowanie to nadawanie ziarnom w miare mozliwie kulistego ksztaltu. W amatorski sposob wystarczy je troche obtoczyc po procesie kruszenia. Ale zeby ziarna byly twarde i nie rozbijaly sie na proszek to czesto do prochu dodaje sie odrobine lepiszcza. Niestety to spowalnia proces palenia Sad
Inna metoda "glazurowania" jest dodawanie grafitu (ale do celow szelkowych zbedne).
Natomiast sortowanie ziaren w/g wielkosci IMHO ma sens. Do prochow wynoszacych powinno sie stosowac ziarna wielkosci ok. 1,2mm. Porownywalem kiedys palenie sie konfekcjonowanych ziaren oraz mieszaniny roznej wielkosci ziaren i roznica byla dosc znaczna.

[co do glazurowania grafitem to widomosci calkowicie teoretyczne choc jak bede mial czas to sie sprobuje Wink]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
KML



Dołączył: 02 Maj 2003
Posty: 73

PostWysłany: Wto Sie 05, 2003 1:58 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam, mam takie pytanko: Czy prochy chloranowe tez mozna glazurować i inne takie, mozna prasować pcv'ką i czy proch jest nieaktywny, gdy jest wilgotny... Robercie: Czy możesz dokładniej opisać te procesy ?
Z góry thx za info Smile Pozdrowienia, KML

_________________
Take a look to the sky... just before you die!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
leszek



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 102
Skąd: TORUŃ

PostWysłany: Czw Sie 07, 2003 6:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lamerwd napisał:
Teraz pytanie do Leszka - nie rozerwało Ci moździerza. Mi jak zrobię za mocną zatyczkę to rozwala rury.


Nie rozerwało. Robię to tak, że do nakładki na piankę montażową nabieram gipsu i w to wciskam rurę moździerza. Gips jest w środku i także trochę na zewnątrz.

Pozdrawiam. L.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
julex



Dołączył: 16 Lis 2002
Posty: 174
Skąd: tu ten smród?

PostWysłany: Czw Sie 07, 2003 7:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KML napisał:
Czy prochy chloranowe tez mozna glazurować
czy proch jest nieaktywny, gdy jest wilgotny...


1. Prochów chloranowych nie wolno ucierać, tłuc, śrutować ani polerować. Ja bym w ogóle z nich zrezygnował Wink . A dlaczego? Bo są wrażliwe na tarcie, mało trwałe i drogie.

2. Proch wilgotny to istne zaprzeczenie prochu. Ja przed użyciem zawsze swoje prochy suszę kilka godzin w temp. ok. 50*C. Odradzam patelnie, bo powodują parowanie siarki i czasem zapłon.
Dobrze wysuszony proch w porównaniu z takim leżącym w temp. pokojowej może się palić kilkukrotnie szybciej.

Wg. mnie najlepszą metodą polerowania prochu jest łaźnia wodna. Suszymy i jednoczesnie mieszamy. Wychodzi mnóstwo twardych kuleczek o dowolnej wielkości. W ten sposób otrzymywano prochy górnicze, o największej V spalania - prawie detonacyjnej.

Pozdrawiam
juleks

_________________
Zapraszam:
http://temptonik.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tomash
dostęp próbny do MW


Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 382
Skąd: Z nieba do nieba, oby nie za szybko...

PostWysłany: Czw Sie 07, 2003 10:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja robię testy ze zwykłego opóźniacza z kno3 - cukier...
jak na razie wypadają dobrze... (nawet głęboko pod wodą ale to inny temat...) aha i cienko coś mi szelki wystrzela... co zrobić żeby wystrzelić szelkę na prochu czarnym typu "pirotechmana" wzmocnionym zamrażaniem??? >>zamrażanie rozsadza i rozdrabnia ziarna węgla...<<
?????
mi szelki wynosi na maks 8m...
jak przygotować moździerz??? mój ma fi 46 i ile dać na to prochu??
>>dzięki za odpowiedzi<<
Razz

_________________
Już tylko teoretyzuję, potrzeba mi rączek by rodzinę utrzymać Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
RobertG



Dołączył: 27 Sty 2003
Posty: 61
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 10, 2003 10:12 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lamerwd napisał:
Muszę się trochę przyłożyć do otrzymania lepszego prochu to może wtedy spróbuję na nim postrzelać.


Jaką metodą robisz w tej chwili Pcz?

KML napisał:
Robercie: Czy możesz dokładniej opisać te procesy ?


Generalnie sposoby produkcji prochu czarnego są ogolno znane. Nie wiem co miałbym jeszcze opisywać. Wszystko sprowadza sie do jak najdokładniekszego wymieszania 3 składników oraz nadania im równej twardej powierzchni.
Ja np. robie proch metoda CIA. Ale tez nie wychodzi idealny, w porównaniu do komercyjnego. W tym roku bede chciał poeksperymentowac z mieleniem wszystkich 3 składników razem oraz mieleniem prochu po procesie "odparowywania".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ludz



Dołączył: 07 Sty 2003
Posty: 34

PostWysłany: Nie Sie 10, 2003 10:59 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja polecam kilkugodzinne (2-3) ucieranie prochu ,a wilgotno , już pisałem że robię to w makutrze , dwa tłuczki , silnik od pralki z reg. obrotów i jazda. Proch po wysuszeniu sprasowaniu w rurce stalowej podnośnikiem, i pokruszeniu jest baaarrrdddzzzooo szybki.Ostatnio robiłem testy z węglem wg.Juleksa , fakycznie nieco szybciej się to pali, ale trzeba dać trochę siarki bo się trudno zapala.
_________________
Pzdr. ludz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Mały



Dołączył: 31 Sie 2002
Posty: 193
Skąd: kraków

PostWysłany: Nie Sie 10, 2003 4:30 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RobertG napisał:
lamerwd napisał:
Muszę się trochę przyłożyć do otrzymania lepszego prochu to może wtedy spróbuję na nim postrzelać.


Jaką metodą robisz w tej chwili Pcz?

KML napisał:
Robercie: Czy możesz dokładniej opisać te procesy ?


Generalnie sposoby produkcji prochu czarnego są ogolno znane. Nie wiem co miałbym jeszcze opisywać. Wszystko sprowadza sie do jak najdokładniekszego wymieszania 3 składników oraz nadania im równej twardej powierzchni.
Ja np. robie proch metoda CIA. Ale tez nie wychodzi idealny, w porównaniu do komercyjnego. W tym roku bede chciał poeksperymentowac z mieleniem wszystkich 3 składników razem oraz mieleniem prochu po procesie "odparowywania".


Mieliłem kiedyś przez 7 godzin wszystkie składniki razem w skonstruowanym młynku na sprężone powietrze (napęd młynka).Mikstura aż się zrobiła z czarnej popielata .Ta "mączka" spalała się bardzo szybko porównywalnie z mieszanką fotobłyskową.Uciążliwością pracy takiego młynka jest hałas tzn,wycie a mielenie wszystkich składników razem często kończy się zapłonem mieszanki(drugie mielenie skończyło się zapłonem i zniszczeniem młynka)

_________________
Mały
..."Jak mam czas to siedzę i myślę jak nie mam czasu to tylko siedzę"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
julex



Dołączył: 16 Lis 2002
Posty: 174
Skąd: tu ten smród?

PostWysłany: Nie Sie 10, 2003 7:06 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mały napisał:
Mieliłem kiedyś przez 7 godzin wszystkie składniki razem w skonstruowanym młynku


Mógłbyś dokładniej opisać budowę swojego młynka? Tzn. nie napęd, ale istotę mielenia. Bardzo mnie ciekawi to, że proch się zapalał. Moje prochy zapalały się tylko od młynka wiertarkowego. W kulowym nigdy.

Pozdro
juleks

PS. A hałas z mł. kulowego jest bardzo wnerwiający Twisted Evil .
PPS. Próbowaliście węgla wypalanego z różnych drzew? Podoba mi się wierzbowy i kasztanowcowy. Zwłąszcza ten drugi: powstaje bardzo łatwa do zmielenia, delikatna gąbka.

_________________
Zapraszam:
http://temptonik.com
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pirotechmaan
Gość





PostWysłany: Nie Sie 10, 2003 7:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

juleks napisał:
........Próbowaliście węgla wypalanego z różnych drzew? Podoba mi się wierzbowy i kasztanowcowy. Zwłąszcza ten drugi: powstaje bardzo łatwa do zmielenia, delikatna gąbka.



Przykład ważnej, wartej zapamiętania informacji ( celem sprawdzenia ). Właśnie umiejętność czytania forum ( i innych stron www ) polega na odzieleniu ziarna od plew . Nawet jeśli ziarno okaże się plewą Wink


Pozdr. A Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Fajerwerki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 15, 16, 17  Następny
Strona 2 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP