FORUMPIROTECHNICZNE.PL

[sadafag]

Witam.
Nieraz przy robieniu wiadomych rzeczy, wykorzystuje żywice epoxydową. Ostatnio wylało mi się trochę na stół na którym pracuję. Nie wytarłem tego zaraz po tym jak spadło, ale za kilka dni[zapomniałem] I teraz stwardniało. Czym to teraz rozpuścić? Dodam że jest to żywica z utwardzaczem[nadtlenek benzoilu]. Przy okazjii, czym rozpuścić samą żywice bez utwardzacza?

[Achtung]

jak dobrze pamiętam to że rozpuszczałem w metanolu, a z utwardzoną będą kłopoty, wiem że do tego są specjalne rozpuszczalniki impalt malchem

[sadafag]

Wyrwałem z blatu na chama, i wyszlifowałem papierem ściernym więc narazie mi nie potrzebny rozpuszczalnik .Ale na przyszłość może się przydać. Widzę że ten malchem ma takie rozpuszczalniki. Nie wie ktoś jaka jest orientacyjna cena tego rozcienczalnika?

[B&G]

Nieutwardzoną żywicę najprościej potraktowac acetonem.
G.M.

[simsigver]

Aceton albo eter ale obydwa rozpuszczają powoli... Eter jest b.lotny i czasami piorunujący więc spróbuj z acetonem

Pozdr

[Sylwek]

No tak, ale jest to lotny rozpuszczalnik i chcąc go stosować przy polimeryzacji należy o tym pamiętać, jeśli potrzebna jest nam bardziej lejna żywica należałoby poszukać odpowiedniej wiem, że epidian jest w kilku odmianach różniących się organoleptycznie konsystencją.

[sadafag]

Czyli żywica po utwardzeniu już jest tak na amen czyli nie do rozpuszczenia?

[Sylwek]

[sadafag]

To tak jak z celulozą. Acetyloceluloze używa się jako twarde tworzywo np w rączkach do śrubokrętów, albo jako substytut akrylu.