Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wypadki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna )
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią Maj 28, 2004 7:35 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raz rakiete od tubki po srajtasmie zrobiłem, lont mi sie zepsuł i oj ja głupi odpaliłem zapałka, góra była zbyt słaba i wywaliło wsystko w góre ...akurat wstawałem z kucaka...a rokiete połozyłem, przypaliło mi pspodnie a ogien niejakie 10-120cm od twarzy...

KOlega odpalał dymniaka...na parapecie heh zamiast dym wylkeciec jakies (250g to było) i dymek mu do domu cały wleciał, przybakał parapet bo z plastiku.

Niecała paczka po zapałkach prochu czarnego...odpaliłem w windzie..Razz

Łyzeczka prochu czarnego + proszek aluminium... dobrze ze w zlewie pierwej dałem taka plastikowa tacke...tacki nie było, zlew czarne kropki ma...

Raz mi dysze wysadziło z rakietu bo tekturowej tubce.... podniosłem ją (jeszcze sie dymiła) i dmuchłem do srodka..se mysle ze ja przekręce i akurat w tym momencie druga połowa paliwa sie dopaliła..nawet nie chce mysleć jakby moja twarz wyglądała...

Mielismy butelke 1,5l cąła dymniaka, trohe sie wysypało, podpaliłem to...butelka lezała 10cm dalej;p zawiało no i sie zabakała (lezała na ławce) wsyzscy z lawki uciekli (jednemu spodnie przybakało) zdazyłem ja złapac i zrzucic z ławki drewnianej...

No to chyba wsyzstko bedzie...
Prosze sie nie smiac i nie upominac, swoje ja juz wiem ;]
Powrót do góry
Qdłacz



Dołączył: 27 Mar 2004
Posty: 5
Skąd: Z kątowni...

PostWysłany: Sro Cze 02, 2004 10:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do rozumu to mam kumpla, który zdobyl nieco suchego lodu i wpakowal to do plastikowego baniaka(5l) zalał wodą, zakręcil i wystawił za okno na balkonie w akademiku żeby sobie wybuchłoSmile No i wybuchło... tyle że tak pieprznęło, że szyba wyskoczyla(gruba podwójna Shocked Miał chłopak szczęscie, że mu się te kawalki szkła nie wpakowały w bebechy...
_________________
Pędzi ciotka z szumem wielkim, gubi w locie pantofelki...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
esemg



Dołączył: 01 Cze 2004
Posty: 11
Skąd: Vallhala

PostWysłany: Czw Cze 03, 2004 5:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

chyba mam niezle szczescie bo niemialem jeszcze zadnego wypadku zwiazanego z mw, a prochami zajmuje sie tak od 6lat i od 2lat 'profesionalnymi mw' typu np.nitrogliceryna, heksogen, stosuje ruzne obudowy nawet szklane metalowe, 'odlamkowe', ale zachowuje zawsze zimna krew Very Happy i stosuje sie do zasad bezpieczenstwa Smile

co jedynie to moja mama miala niespodzianke jak chciala zamknac okno na ktorym suszylem wczesniej azydek jodu [zostaly jakies drobinki] Very Happy

_________________
EsEmG NIEISTNIEJE A TO WSZYSTKO TO TYLKO KRWAWA MISTYFIKACJA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
=MaLuTkI=



Dołączył: 05 Paź 2003
Posty: 149
Skąd: Z PLANTACJI BURAKÓW

PostWysłany: Czw Cze 03, 2004 6:12 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Eh Ty to chyba samobujca jestes Wink

Nitrogliceryne "pędzisz", metalowe obudowy, trojjodek azotu (a nie azydek jodu!)...

CO tam jeszcze ciekawego robisz ? he Wink

_________________
http://www.VmC.org.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
esemg



Dołączył: 01 Cze 2004
Posty: 11
Skąd: Vallhala

PostWysłany: Czw Cze 03, 2004 8:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no nie co bym niepowiedzial to i tak niewiezycie ze to jest bezpieczne Very Happy
w halach niema okien, nieliczac wywiecznikow 12m nad ziemia, dotego tam niema szkla, sciany sa specjalnie utwardzane i opancezone poniewaz pod sofitem byl zamontowany kilkutonowy dzwig ktory przeladowywal material z magazynu do pociagu i na odwrot, hala jest zamykana na kilkucentymetrowe [grubosc] stalowe dzwi wiec ponownie mowie ze niema zadnego ryzyka

a jesli pytasz poco to robie to moge powiedziec tylko ze z ciekawosci, poprostu znudzilo mi sie odpalanie samych petard, to bylo dobre kiedys

_________________
EsEmG NIEISTNIEJE A TO WSZYSTKO TO TYLKO KRWAWA MISTYFIKACJA
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią Cze 04, 2004 8:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esemg napisał:
.....testy przeprowadzam w starych opuszczonych halach fabrycznych zdaleka od miasta i od ludzi, do tego podczas wybuchu jestem poza hala wiec nic mi ani nikomu innemu nigdy niegrozilo...


Na forum jest wiele mozliwości wykazania się wiedzą. Wiele postów czeka nadal na odpowiedź. Chemiker mial podobne wejście ( awanturnicze ) a jednak na ludzi wyrósł Rolling Eyes . Pisz spokojniej , daj zdjęcia i opisz co "znalazłeś" w necie.


Milego dnia A Wink
Powrót do góry
$nop



Dołączył: 13 Kwi 2002
Posty: 211

PostWysłany: Sob Cze 05, 2004 10:49 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
UZYWAJCIE SOBIE SZKLANYCH I METALOWYCH KORPUSÓW A JAK WAM COS SIE WBIJ W ŁEB TO NIE OBWINIAJCIE INTERNETU I NIE LECZCIE SIE ZA PIENIADZE NFZ !


Sloiki sa jeszcze bezpieczne, szklo zostaje zmielone w pyl, lub w male drobiazgi ktore nie maja takiej gestosci by daleko latac.

Np.:
Sloik 300ml, saletrol 3km/s, stojimy 35-50m, takie odlamki lataja do 20m nawet moze mniej, odchodzenie tylko 20m wiaze sie z ogluszeniem.

Porcelana to co innego tego bym sie bal....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob Cze 05, 2004 10:51 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedyś robiłem mieszninę chloranu p, siarki i urotropiny.W pewnym momencie się zapaliło.Naszczeście miał wodę. Skończyło się na oparzeniach i spalonym biurku.

2.Jak byłem mały to odpalałem korsarzem jakąś inna petardę, która już lontu nie miałą.Petarda się nie odpaliła a koledzy krzyczą: RZUCAJ!!!! Myśle o co im chodzi. Zapomniałem o korsarzu no i kuku.

3.Denaturat mi się rozlał z palnika i się biurko zajeło. Naszczeście miałem gaśnice.
Powrót do góry
=MaLuTkI=



Dołączył: 05 Paź 2003
Posty: 149
Skąd: Z PLANTACJI BURAKÓW

PostWysłany: Sob Cze 05, 2004 10:54 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

$nop napisał:
Cytat:
UZYWAJCIE SOBIE SZKLANYCH I METALOWYCH KORPUSÓW A JAK WAM COS SIE WBIJ W ŁEB TO NIE OBWINIAJCIE INTERNETU I NIE LECZCIE SIE ZA PIENIADZE NFZ !


Sloiki sa jeszcze bezpieczne, szklo zostaje zmielone w pyl, lub w male drobiazgi ktore nie maja takiej gestosci by daleko latac.

Np.:
Sloik 300ml, saletrol 3km/s, stojimy 35-50m, takie odlamki lataja do 20m nawet moze mniej, odchodzenie tylko 20m wiaze sie z ogluszeniem.

Porcelana to co innego tego bym sie bal....



To bylo tez w kontekscie korpusow do petard... A petarda w korpusie szklanym w czasie wybuchu nie "zmieli" tak pieknie szkła nie prawdasz?

_________________
http://www.VmC.org.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Molik



Dołączył: 14 Mar 2004
Posty: 1
Skąd: z kraju

PostWysłany: Sro Cze 09, 2004 8:17 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zalecam wszystkim tym którzy jeszcze mieli szczęście, miłe widoczki ze stronki http://come.to/pfp dział consequences.
Tak, to ta ramka po lewej stronie.
Mnie to nauczyło pokory.
Sądzę że każdy zaczynający zabawę z piro powinien ją zacząć od tej lekcji.

pozdrawiam.

P.S. Każdy przykład może być nauką.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bomberman22



Dołączył: 12 Mar 2004
Posty: 66
Skąd: pd. - wsch. Polska

PostWysłany: Czw Lis 18, 2004 5:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój wujek jak miał 10 lat robił fotobłyska KMnO4 + Al +S. Nadmanganian z apteki, pył Al ze sklepu z farbami, a "siarkę" zdzierali z zapałek. Mieszankę obwijali folią cynową, w to wkładali sztormówkę i odpalali. Wszystko pięknie, tylko pewnego razu zostało mu trochę FB. Nie chciało już mu się tego zamykać. Usypał więc stożek na ziemi i włożył zapałkę, a że palce miał brudne z tej mieszanki, więc płomień momentalinie przeniósł się na rękę. Skutki: ręka czarna, miesiąc w gipsie, ale przeszło (także ciągoty do piro).
_________________
<<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Bibel



Dołączył: 19 Mar 2004
Posty: 22

PostWysłany: Czw Lis 18, 2004 7:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

widze ze temat jest olbrzymi wiec sam dozuce mój wypadek w trakcie suszenia ~150g TCAP na parapecie (latem) (ja w tym czasie siedzialem w tym samym pokoju przy kompie jakis 1m od tego) wyjebalo tak ze firanki znikły z okna w ciągu ułamka sekundy w dodatku mialem całą prawą strone twazy i szyje tak ładnie zjarana na ciemny brąz. Skóra zeszla mi po okolo 10 dniach i zas mialem taka jasna różowiutka fuksa mialem ze przebarwienie mi zniklo w 100% po jakim czasie niestety nie powiem bo powoli sie cala skura odbarwiala

morał: zapewniam ze nie warto robic jakiego kolwiek mwi w wiekszych ilosciach niz 100g a tym bardziej nie suszyc na sloncu i rozgrzanym parapecie Rolling Eyes
ten wypadek mialem z 17, 18 miesięcy temu do konca zycia zapamietam ze mwi to nie zabawka choc rezygnacja z pirotechniki jest niemozliwa to uzaleznia Twisted Evil Twisted Evil taki dreszczyk emocji przed wybuchem Twisted Evil
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Don Kisiel



Dołączył: 03 Lip 2004
Posty: 65
Skąd: Z Jabłonowa :]

PostWysłany: Czw Lis 18, 2004 9:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Shocked Shocked Shocked 150g TCAP na parapecie Exclamation Question NO COMMENTS...
_________________
Nach Afrika kommt Santa Claus,
und vor Paris steht Mickey Maus.
GG - 1549571
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
DeTonix



Dołączył: 13 Maj 2003
Posty: 170
Skąd: Kresy...

PostWysłany: Czw Lis 18, 2004 10:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Słyszałem o chłopaku któremu walneło około 11,5 g TCAP lub DPPP , pomimo zachowania srodków bezpieczeństwa, po prostu niechcacy wysuszył a ze rąbneło w zlewce pocieło go troche odłamkami, a choć twarz byłas 1,3m od explo - opaliło go zdrowo - więc soryy ale nie wiezre za *uja ze to było 150g - nawet 50 z 1m ..................nie no coment ,wiem ze ten koleś wszyskie bruby bedzie przeprowadzał w ilościach poniżej 1g,......
Pozdraiwam..

_________________
Memento Mori................
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Toxic



Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 19
Skąd: z Chemikalii

PostWysłany: Pią Lis 19, 2004 12:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam!
Mój przypadek był następujący:
Jak miałem KMnO4 i S to myślałem skąd by tu wziąć Al. Po przeczytaniu forum znalazłem że można zetrzeć z folii śniadaniowej. No dobra wziąłem się do roboty. Starłem troche folli na 4 łyżeczki fb. Dobra mieszam i odpalam od lontu... patrze uuuu spx mieszanka. Troche w oczy zaświeciło - rzeczywiście fb. I się przekonałem że można odpalać fb od ręki bo mieszanka nie była aż taq silna. Potem pokazałem mieszankę dla wujka, brata najstarszego odpalając bezpośrednio od palniczka (Pencil Torch). Tak jak mówiłem w oczki świeciło ale nie było poparzenia(ponieważ fb na al z folii śniadaniowej to jest wielkie G....)Moje szczęście skończyło się jednak do czasu gdy trafiłem na kupny pył Al. Nasypalem jedynie dwie łyżeczki fb(z Al od usera) i zapaliłem od palniczka, uuuu aż się zdziwiłem Laughing Przez minute nie moglem nabrać oddechu bo miałem gazy spalającego się fb. Brat obok stojący około 1.5m od mieszanki powiedział że byłem cały w płomieniu (głowa, tłów), skóra zeszła z trzech palców i poparzyłem wnętrze nosa(ufff dobrze że poparzenie nie poszło dalej do dróg oddechowych). Jednak i taq miałem wieeeeeeeeelkie szczęście... qrwa mać jakie miałem szczęście, że palnika nie rozsadziło. On był z metalu, odłamki prawdopodobnie zabiłyby mnie i mojego brata.
To było gdzieś na początku Lipca. Teraz wiem jak trzeba się obchodzić z FB. I naprawde uważajcie bo to ma zabójczą siłę.

_________________
Nigdy nie wiesz co cię czeka
Pozdro T.O.X.I.C
gg -------> 1259947
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
bomberman22



Dołączył: 12 Mar 2004
Posty: 66
Skąd: pd. - wsch. Polska

PostWysłany: Pią Lis 19, 2004 6:33 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja też się zdziwiłem, jak się przesiadłem na pył ze szlifierki. Dobrze, że było tego 0,5 g i że miałem rękawice.
_________________
<<KNO3 + sacharoza
Ładne, nie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Zbigniew



Dołączył: 11 Cze 2004
Posty: 202
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Pią Lis 19, 2004 6:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Toxic slyszalem juz o tym wypadku Wink ale teraz jak doczytalem:
Cytat:
jedynie dwie łyżeczki
Very Happy to az mnie zamurowalo. Mi by tyle prochu bylo szkoda Very Happy
A wracajac do wypadkow, ostatnio jak robilem kometke to niezadobrze sprasowalem mieszanke, no i bez dex. tylko na wodzie. Po wystrzale kometka poleciala i wypadlo troche sprasowanej mieszanki, jedno polecialo wyzej a ten kloc palil sie i spadal. Minimalnie mnie ominelo ale spadlo na sucha trawe i zapalilo sie. Oczywiscie nie odpalalem tego na pustyni, po chwili sam ogien zgasl bo bylo niedlugo po deszczu, ale moglo byc o wiele gorzej...

_________________
Bóg sprawił, że wciąż idą... Rozsądek - że dotrą!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Damian



Dołączył: 03 Sie 2004
Posty: 260
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią Lis 19, 2004 7:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a moj kumpel mial zlamana petardke i chcial ja podpalic od srodka
zamiast s,moka bylo bum i kumpla bolaly troche paluszki a z uszami
tez bylo nie najlepiej Neutral
ja mialem zalozone sluchaweczki podlaczone do takiego zmyslnego
radyjka o pieknej chinskiej nazwie "Palito" i skonczylo sie na tym
ze wylecialy mi z ucha (obydwie) a kumpel plakal przez tydzien...

_________________
5, 10, 15 ?
75 : 15 : 10... i wszystko jasne
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Piroman2



Dołączył: 12 Maj 2002
Posty: 834
Skąd: z moździerza ;)

PostWysłany: Sob Lis 20, 2004 12:43 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Toxic napisał:
Witam!
Mój przypadek był następujący:
Jak miałem KMnO4 i S to myślałem skąd by tu wziąć Al. Po przeczytaniu forum znalazłem że można zetrzeć z folii śniadaniowej. No dobra wziąłem się do roboty. Starłem troche folli na 4 łyżeczki fb. Dobra mieszam i odpalam od lontu... patrze uuuu spx mieszanka. Troche w oczy zaświeciło - rzeczywiście fb. I się przekonałem że można odpalać fb od ręki bo mieszanka nie była aż taq silna. Potem pokazałem mieszankę dla wujka, brata najstarszego odpalając bezpośrednio od palniczka (Pencil Torch). Tak jak mówiłem w oczki świeciło ale nie było poparzenia(ponieważ fb na al z folii śniadaniowej to jest wielkie G....)Moje szczęście skończyło się jednak do czasu gdy trafiłem na kupny pył Al. Nasypalem jedynie dwie łyżeczki fb(z Al od usera) i zapaliłem od palniczka, uuuu aż się zdziwiłem Laughing Przez minute nie moglem nabrać oddechu bo miałem gazy spalającego się fb. Brat obok stojący około 1.5m od mieszanki powiedział że byłem cały w płomieniu (głowa, tłów), skóra zeszła z trzech palców i poparzyłem wnętrze nosa(ufff dobrze że poparzenie nie poszło dalej do dróg oddechowych). Jednak i taq miałem wieeeeeeeeelkie szczęście... qrwa mać jakie miałem szczęście, że palnika nie rozsadziło. On był z metalu, odłamki prawdopodobnie zabiłyby mnie i mojego brata.
To było gdzieś na początku Lipca. Teraz wiem jak trzeba się obchodzić z FB. I naprawde uważajcie bo to ma zabójczą siłę.


Znam wiele MPF, ale aż tak silny to on chyba nie jest... chyab że się bezposrednio nad mieszanką nachylasz! A ten palnik jest dość długi.. nie chce mi się wierzyć Confused

_________________
Szelka jest małym nasionkiem, z którego na niebie wyrasta piękny kwiat.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Toxic



Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 19
Skąd: z Chemikalii

PostWysłany: Sob Lis 20, 2004 12:51 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie że nachyliłem się nad mieszanką i ten palniczek ma 15 cm. a trzymałem go prawie przy samym początku... Noi ta ręka która trzymała palniczek najwięcej oberwała. Może mi nie chodzi o siłę taką zajebistą jak NGL Laughing . Ale p.cz to można zapalić od ręki bezpośrednio a z fB będzie gorzej.
_________________
Nigdy nie wiesz co cię czeka
Pozdro T.O.X.I.C
gg -------> 1259947
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Pirotechnika ( ogólna ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 4 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP