Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna FORUMPIROTECHNICZNE.PL
Forum Pirotechniczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prawa w Pirotechnice

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Inne.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon Maj 14, 2007 1:08 pm    Temat postu: Prawa w Pirotechnice Odpowiedz z cytatem

Witam

Szanowni Państwo

Wiem ze na tym forum jest wielu fachowcow znajacych od strony praktycznej prawo dot. tej tematyki w Polsce dlatego zwracam sie do nich z takim pytaniami(jesli komus by sie chcialo to zalezy mi na poparciu prawnym ewentualnych odpowiedzi):

1)Jaka instytucja może wydać opinię czy dany produkt może być zakwalifikowany do grupy wyrobów pirotechnicznych na które sprzedaż i handel nie jest wymagana koncesja czy tez do grupy produktów w których taka koncesja jest wymagana?

2)Czy aby oddać taki materiał do w/w ekspertyzy należy posiadać już
działalność gospodarczą i koncesje w zakresie wyrobu materiałów wyborowych?

3)Czy dwa produkty z piroteczniki widowiskowej w rozumieniu ustawy umieszone w załaczniku ktory okresla wyroby na ktorych nie trzeba miec koncesji polczymy w jednym korpusie cylindrycznym (zastosujemy lyzke i zawleczke). Czy ich zmiana zastosowania bedzie zgodna z prawem.
Innymi slowy jesli dwa powszechnie dostepne produkty poloczymy ze soba jedna obudowa czy to bedzie zgodne z prawem i legalne?

Nadmieniam ze zapoznawałem się już z aktami prawnymi z tej dziedziny ale nie odnalazłem tam jednoznacznej odpowiedzi na moje wątpliwości.
Dlatego jestem ciekway jak wy sie na to zapatrujecie.

pozdrawiam
Powrót do góry
Lechu



Dołączył: 22 Lis 2004
Posty: 470

PostWysłany: Pon Maj 14, 2007 2:48 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie jestem żadnym specem (oni się pewnie wypowiedza niebawem) ale co 2 głowy to nie jedna więc podziele się z Tobą moimi zapatrywaniami na ten temat. A może mam racje?

Cytat:
Jaka instytucja może wydać opinię czy dany produkt może być zakwalifikowany do grupy wyrobów pirotechnicznych na które sprzedaż i handel nie jest wymagana koncesja czy tez do grupy produktów w których taka koncesja jest wymagana?

Np. WITU w Zielonce może. Tylko skasują Cię za to odpowiednio dużo (łapówka żeby wogle się tym zajęli, testy, czas pracy itp.). Kilkadziesiąt tys. zł.

Cytat:
Czy aby oddać taki materiał do w/w ekspertyzy należy posiadać już
działalność gospodarczą i koncesje w zakresie wyrobu materiałów wyborowych?

Głupie pytanie. Skoro nie masz uprawnień to nie możesz zajmować się materiałami wybuchowymi (lub pirotechnicznymi na które produkcje nalezy mieć koncesje) więc przyjście i pochwalenie się posiadaniem/produkcją MW jest równoznaczne z przyznaniem się do popełnienia przestęstwa (opisanego w jakiś tam przepisach). Zamiast ekspertyzy zadzwonią na policję. Trzeba mieć koncesje/uprawnienia.

Cytat:
Innymi slowy jesli dwa powszechnie dostepne produkty poloczymy ze soba jedna obudowa czy to bedzie zgodne z prawem i legalne?

Nie, dlatego że użytkowanie materiałów pirotechnicznych na które nie potrzeba koncesji nie oznacza tego samego co ich przerabianie/modyfikowanie itp. Przeróbki są już nielegalne. I to z 2 powodów. Po pierwsze to producent może sobie nie życzyć żebyś zmieniał jego produkt (kwestia patentu i praw autorskich). Po drugie na przeróbki trzeba mieć uprawnienia i to wysokiej klasy (tak jest w przypadku broni palnej). Tak jest też w tuningu samochódw i wogle wszędzie gdzie ludzie ingerują w jakiś produkt który przed ingerencją spełniał jakieś tam normy a po przeróbkach może już ich nie spełniać.

_________________
"Tutaj spoczywa Butch, niech Pan go dogląda. Spust naciskał szybko, wolno broń wyciągał".
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
IrkaceK



Dołączył: 23 Lip 2002
Posty: 214
Skąd: te piękne kolory ?

PostWysłany: Wto Cze 05, 2007 9:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Arkadiusz napisał:
IrkaceK napisał:
...Racja... frajda, niesamowita Smile


Pewno podobna do tych co stali 100 m dalej Wink . A teraz sobie pozgredzę Rolling Eyes


[...]Zatrudnianie pracowników młodocianych poddane zostało szczególnemu reżimowi prawnemu. ........................
Wolno zatrudniać tylko tych młodocianych, którzy:

1) ukończyli co najmniej gimnazjum,
2) przedstawią świadectwo lekarskie stwierdzające, że praca danego rodzaju nie zagraża ich zdrowiu.

Młodociany nie posiadający kwalifikacji zawodowych może być zatrudniony tylko w celu przygotowania zawodowego (art. 191 § 1 – 2 k. p.).

Pracodawca jest obowiązany prowadzić ewidencję pracowników młodocianych. (art. 193 k. p.).

Do zawierania i rozwiązywania z młodocianymi umów o pracę w celu przygotowania zawodowego mają zastosowanie przepisy kodeksu dotyczące umów o pracę na czas nieokreślony. Umowa taka powinna w szczególności określać:

1) rodzaj przygotowania zawodowego (nauka zawodu lub przyuczenie do wykonywania określonej pracy),
2) czas trwania i miejsce odbywania przygotowania zawodowego,
3) sposób dokształcania teoretycznego,
4) wysokość wynagrodzenia (art. 194, 195 § 1 k. p.).
[..]


No więc

1. Ile masz lat Question Wink

2. W jakim charakterze byłeś na barce ( miescu skad wykonywano pokaz ) , pewno jako wolny strzelec czyli obserwator Question . Skoro przyuczasz się do zawodu pirotechnika widowiskowego musisz mieć umowę o pracę - miałeś ją Question

3. Czy masz świadectwo lekarskie ...............


Eeeeeeeeeeeeeeeee, szkoda pisać bo pewno byłeś, stałeś, potargałeś co nieco , na pewno jak na pierwszy raz było miło ( bo na chaju adrenalinki Wink ) ale z tego żadnego kwitu nie będziesz miał. No chyba że masz skończone 18 lat to podpadasz pod inny paragraf Wink

No dobra, wybaczcie mi to zgredzenie bo nie o samo zgredzenie dla sztuki mi tu chodzi. Rozumiem i cenię kogoś kto za coś dobrze zapłaci choćby pod stołem ale przedwczoraj byłem świadkiem żałosnej próby wyłudzenia kilkudziesięciu zeta przez bezmesłomena od pracownika Rolling Eyes .

Dlatego pewno zainteresuje Was co na to prawo o ile mi pomożecie bo prawnikiem nie jestem. IrkaceK jest tu tylko jako przykład bo rozumiem jego radość i emocje ( bardzo dobrze mi znane ). Dobre i uczciwe intencje Daltara też rozumiem Wink


Pozdr. A


B&G napisał:
A może pracował jako wolontariusz Laughing , to ostatnio takie modne słowo Wink .
A jak mu Paweł da, to KWIT będzie miał i już Laughing . Bo to taka szopka jest Laughing (krakowska nota bene) i wszystko zależy od kaprysu Laughing .
A tak całkiem na marginesie, to lepiej chyba trafic nie mógł. Powodzenia Irkacek. Mam nadzieję, że nie będziesz podkradał mi stałych klientów Wink .
pozdrawiam G.M.



macabra napisał:
Taki wolontariat dla młodych ludzi chcących się wkręcić w cokolwiek to idealna sprawa – wiem to z autopsji.

Chciałbym jeszcze parę niestety cierpkich słów powiedzieć na temat tego pokazu. Jak już Irkacek napisał reżyser dał ciała.. Pokaz za długi i za nudny. Timing – zgranie wybuchów fajerwerków z bitem też pozostawia wiele do życzenia. Naprawdę zmęczyłem się oglądaniem tego filmiku. Ale tak się niestety ma sprawa z większością pokazów w Polsce. Organizatorzy nie wiem czemu nastawiają się na ilość i na długość pokazu a nie na jego jakość. Po grzyb robić 10 minutowe przedstawienia gdzie muzyka sobie a fajerwerki sobie. I te przeciągane sekwencje takich samych fajerwerków np.: przez 20 sekund cały czas takie same komety. Na moje oko pokazy powinny trwać góra 3 minuty. To jest tak jak z robieniem teledysków. Jest taka zasada że jedno ujęcie może trwać góra 3 sekundy. Tak samo powinno być z pokazami.. Według mnie salwy jednakowych komet(lub tam czegoś innego) powinny być jednorazowe, a jak już przeciągać jeden rodzaj fajerwerków to pod żadnym pozorem nie może być tak że przez 20 sekund nic innego nie ma na niebie(tylko ten jeden rodzaj) 5 sekund to już moim zdaniem za długo. Mi to się widzi tak: na tylnim planie strzelają sobie kometki( przez np 20 sek.) a w tym czasie odpowiednio do bitu wchodzą jakieś pojedyncze salwy różnorodnych fajerwerków. Pozatym nie ma dla mnie nic gorszego jak równoległe salwy (np. 40 sztuk) szelek z cracklingiem powtarzane kilkakrotnie w równych odstępach czasu (mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi) Oczywiście krytykować łatwo – realia są jakie są – kasa zapewne za coś takiego też nie jakaś oszałamiająca także rozumiem taki stan rzeczy. Mam nadzieje że nikogo tą smętną wypowiedzią nie uraziłem za bardzo. To tylko moja opinia i dobrze wiem że na pokazach publika nie zwraca uwagi na takie szczegóły.
Podsumowując chciałbym tylko napisać że powinno się nastawiać na różnorodność efektów, i timing(zgranie z muzyką) a nie na ilość i długość pokazu. Fajerwerki to sztuka a Ci co reżyserują pokazy to artyści (którzy nie zawsze mają pełną swobodę -z tąd taki stan rzeczy
Rolling Eyes )



IrkaceK napisał:
Witam

Panie Arku... Pod mlodocianego juz (niestety) nie podpadam Wink, a papierki beda, tylko Pan Pawel aktualnie byl nieobecny.

Co do tych przerw, to wplywaly wtedy smoki, ktorych i tak nikt nie ogladal Razz
A dlugie sekwencje pewnie, mialy byc tlem dla tych dmuchanych balonikow. Od strony z ktorej filmowalem ich nie widac.

Mysle, ze nikt sie nie obrazi jak sprzatne wieczorkiem ta dyspute.



Pozdrawiam!

P.S. Troche juz siedze na tym forum i pare latek tez mi przybylo Wink



Arkadiusz napisał:
Wg Was pracodawca może zatrudniać na czarno i "gadać" , że to wolontariat Question

[...]WOLONTARIUSZ - to osoba, która ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia na zasadach określonych w ustawie.

Źródło: Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.[...]
.

A co na to ta ustawa


[...]Art. 1. 1. Ustawa reguluje zasady:
1) prowadzenia działalności pożytku publicznego przez organizacje pozarządowe i korzystania z tej działalności przez organy administracji publicznej w celu wykonywania zadań publicznych;

Art. 3. 1. Działalnością pożytku publicznego jest działalność społecznie użyteczna, prowadzona przez organizacje pozarządowe w sferze zadań publicznych określonych w ustawie.

Art. 45. 1. Korzystający ma obowiązek:
1) informować wolontariusza o ryzyku dla zdrowia i bezpieczeństwa związanym z wykonywanymi świadczeniami oraz o zasadach ochrony przed zagrożeniami;

Art. 3. 1. Działalnością pożytku publicznego jest działalność społecznie użyteczna, prowadzona przez organizacje pozarządowe w sferze zadań publicznych określonych w ustawie.
2. Organizacjami pozarządowymi są, niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu przepisów o finansach publicznych, i niedziałające w celu osiągnięcia zysku, osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej utworzone na podstawie przepisów ustaw, w tym fundacje i stowarzyszenia, z zastrzeżeniem ust. 4.[...]


itd. więcej w ustawie .

Niestety ale wg mnie "bezsmesmenuf i bezmesłomenuf" to nie dotyczy. Qrde jak ten czas leci Rolling Eyes .Jak HNIW poznałem maturę miał za rok a IrkaceK jest już pełnoletni Shocked Wink

Jak chcecie załóżcie nowy temat bo jak dla mnie OT bywa nie mniej ciekawy jak główny wątek.

Ale jak chcecie sprzątnijcie.


Pozdr. A

_________________
Koniec z praktyka amatorska Sad
www.PyroGarage.pl - Akcesoria pirotechniczne, odczynniki oraz lonty!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Wto Cze 05, 2007 7:37 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak myślę sobie jak z tym wolontariatem Rolling Eyes Question


Pisze tak

Art. 3. 1. Działalnością pożytku publicznego jest działalność społecznie użyteczna, prowadzona przez organizacje pozarządowe w sferze zadań publicznych określonych w ustawie.

2. Organizacjami pozarządowymi są, niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu przepisów o finansach publicznych, i niedziałające w celu osiągnięcia zysku, osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej utworzone na podstawie przepisów ustaw, w tym fundacje i stowarzyszenia, z zastrzeżeniem ust. 4.



Czyli wolontariat nie dotyczy firm bo one kierują się zyskiem. Ale dalej


Art. 4. 1. Sfera zadań publicznych, o której mowa w ustawie, obejmuje zadania w zakresie:
........................
7) promocji zatrudnienia i aktywizacji zawodowej osób pozostających bez pracy i zagrożonych zwolnieniem z pracy;



Teoretycznie więc Daltar promował zatrudnienie i aktywizował zawodowo usera IrkaceK Laughing


Oczywiście żartowałem bo firma kierująca się zyskiem nie objęta jest ustawą o wolontariacie.

To jak nazwać zjawisko szukania jeleni do pracy za friko albo za 600 zeta / m-c Question Wink . Zjawisko co raz rzadsze bo nawet w takiej dziurze jak Pionki co raz trudniej znaleźć Jeleni ( dotyczy osób raczej po 50, które nigdzie za granice nie wyjadą ).

Myślę, żę formą przuczenia kogoś do (zawodu) pracy w firmie jest :

STAŻ ABSOLWENCKI

Cel: nabywanie praktycznych umiejętności do wykonywania pracy poprzez wykonywanie zadań w miejscu pracy przez absolwenta, bez nawiązywania stosunku pracy z pracodawcą.
Koszty ponosi powiatowy urząd pracy.
Warunki i zobowiązania pracodawcy:
- program stażu jest określony w umowie zawartej pomiędzy powiatowym urzędem pracy a pracodawcą na czas od 3 do 12 miesięcy
- zapewnienie warunków pracy przewidzianych dla pracowników zatrudnianych na danym stanowisku
- wyznaczenia pracownika, który będzie stażystę nadzorował (otrzymując z tego tytułu 10% kwoty stypendium przysługującego absolwentom).

Pracodawca przyjmując absolwenta na staż otrzymuje świadczenie pracy, nie ponosząc przy tym kosztów wynagrodzenia za świadczoną przez absolwenta pracę. Ponadto ma możliwość sprawdzenia przydatności zawodowej w firmie po kątem zatrudnienia po zakończeniu stażu.




Pozdr. A
Powrót do góry
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Wto Cze 05, 2007 7:46 pm    Temat postu: Re: PYTANIE DOT. PRAWA W PIROTECHNICE WIDOWISKOWEJ Odpowiedz z cytatem

koala napisał:
...........
3)Czy dwa produkty z piroteczniki widowiskowej w rozumieniu ustawy umieszone w załaczniku ktory okresla wyroby na ktorych nie trzeba miec koncesji polczymy w jednym korpusie cylindrycznym (zastosujemy lyzke i zawleczke). Czy ich zmiana zastosowania bedzie zgodna z prawem.
Innymi slowy jesli dwa powszechnie dostepne produkty poloczymy ze soba jedna obudowa czy to bedzie zgodne z prawem i legalne?



Uważam, że będzie to nielegalne. Ale jak dasz np. puszkę tekturową z zawleczką ( całość bez żadnego piro ), obok dwa wyroby piro oznaczone NWP plus instrukcja jak to połączyć - to będzie legalne. 95 % NWP to made in china i nikt tam niczego ( w większości barachła ) nie zastrzega Wink .


Pozdr. A
Powrót do góry
Arkadiusz
Gość





PostWysłany: Czw Cze 07, 2007 8:13 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba nie będę sam z soba pisał Wink . Ale prawo mnie interesuje. Coś ciekawego znalazłem i nie wiem jak to wytlumaczyć Rolling Eyes


W USTAWIE z dnia 22 czerwca 2001 r. o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym

pisze, że koncesji udziela się m.in.

Art. 8. 1. Koncesji udziela się:
1) osobie fizycznej, która:
a) ...........
b) ...........
c) posiada co najmniej wykształcenie średnie.

Z koleji w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji
z dnia 15 maja 2001 r. w sprawie dokumentów wymaganych przy składaniu wniosku o udzielenie koncesji na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią i amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym. (Dz. U. z dnia 26 maja 2001 r.)

pisze, że przedsiębiorca do wniosku o udzielenie koncesji jest obowiązany dołączyć i tu są podane jakie dokumenty ale wśród nich nie ma dyplomu ukończenia szkoły średniej.

W związku z tym mam wrażenie, że wg dzisiejszych przepisów koncesję może dostać osoba z wykształceniem - "bardzo dobre" 6 lat podstawówki Wink


Ponieważ prawnikiem nie jestem nie mam aktualnego stanu prawnego, nie mniej sporo szukałem i niczego sobie nie wyjaśniłem. Mam wrażenie, że rozporządzenie o jednym dokumencie "zapomniało". Formalnie jednak Ustawa "stoi" wyżej nad rozporządzeniem więc


Nie masz wykształcenia średniego - nie masz koncesji.


Pozdr. A
Powrót do góry
sadafag



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 405

PostWysłany: Czw Cze 07, 2007 8:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ustawa jest wyżej od rozporządzenia.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
B&G



Dołączył: 12 Wrz 2003
Posty: 275
Skąd: Uć

PostWysłany: Czw Cze 07, 2007 9:15 pm    Temat postu: Re: PYTANIE DOT. PRAWA W PIROTECHNICE Odpowiedz z cytatem

koala napisał:


.....Nadmieniam ze zapoznawałem się już z aktami prawnymi z tej dziedziny ale nie odnalazłem tam jednoznacznej odpowiedzi na moje wątpliwości.
Dlatego jestem ciekway jak wy sie na to zapatrujecie.

pozdrawiam


Stanowczo jeszcze za mało poczytałeś Laughing .

Odpowiedzi na twoje pytania:
1.Producent
2.Tak
3.Nie
Pozdrawiam G.M.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUMPIROTECHNICZNE.PL Strona Główna -> Inne. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników na tym forum
Nie możesz pobierać plików z tego forum


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Protected by Anti-Spam ACP