FORUMPIROTECHNICZNE.PL

[gato]

Mysle, ze ten temat nie ma wiekszego sensu. Kto zaczyna z piro y MW, doskonale zdaje sobie sprawe z konsekwencji! Takie "wmawianie" sobie, ze sie nie robi nic zlego nie rozwiazuje problemu, zatem spelniac sie po cichutku i bez manifestowania - tyle Wam (nam) zostalo.
pozdro
p.s. I to jest chyba najpiekniejsze z tego calego "interesu".

[Bartek G.]

Witam
Jeszcze pytankie nt. legalnośic. Jeśli karmelek jest zakazany to SR tymbardziej. Więc niemożna tego robić. To gdzie wy odpalacie te rakietki żeby nikt nie widział? a jeśli policja zobaczy że puszczam rakiety to co ??

[piroman]

to w nogi albo im udowodnij że silnik w tej rakietce pochodzi ze sklepu co jest raczej niemożliwe do wykonania aaa no i jeszcze wyperswaduj im że nie stwarzasz żadnego zagrożenia terrorystycznego

[Gość]

Witam

Mało która informacja jest w stanie mnie poruszyć. Ta mnie lekko jednak "szturchnęła" . O ta :

Sześć milionów złotych dla Zbigniewa Wróbla
(PAP, MFi/14.08.2004, godz. 07:33)

"Parkiet": Były prezes Orlenu Zbigniew Wróbel dostanie około sześciu milionów zł odprawy. Wcześniej rynek spekulował o 2- 4 mln zł.

Wyższa kwota została zapisana w aneksie do kontraktu o pracę. O istnieniu takiego dokumentu prezes poinformował spółkę kilka dni temu - ujawnia "Parkiet".

Były prezes przysłał pismo do spółki w którym prosi o wypłatę pieniędzy. Firma ma je przelać na dwa oddzielne konta. Chodzi o niebagatelną kwotę około 6 mln zł - ujawnia "Parkiet".

"Nic nie powiem na ten temat. Obowiązuje mnie tajemnica kontraktu" - mówi Zbigniew Wróbel. Zaznacza, że pieniądze, które ma otrzymać, są nieporównywalnie niższe od tych, które dostają prezesi innych dużych przedsiębiorstw, np. Banku Millenium.

"Ale nie jest mi przykro, nie narzekam. Zgodziłem się na pewne warunki i je zaakceptowałem" - dodaje.

Tak jak umiem zmagam się z życiem. Nawet jak czasami coś "przykombinowałem" to zawsze miałem i mam czyste oraz spokojne sumienie. I takie będę miał. Osobiście nie jestem zdolny do takiego złodziejstwa. W Orlenie mozna mojego psa dać na prezesa i wyniki ekonomiczne będa takie same.

Jaki jednak z z tego morał . Wy tu kumacie czy np. karmelka jest legalna

Tak to jest czyste złodziejstwo w majestacie prawa . Wklejam uśmiechy ale najczęściej bawi mnie to ( czasami lekko, początkowo wkurzy ).

Jestem sobą. Jest mi ze mną dobrze. Mam swoje pasje, które moje życie czynią ciekawym i bogatym. I z tego, jestem przed samym sobą dumny. I takze z tego co potrafiłem przeżyć, pokonać a przecież ciągle uczestniczę w tym cudzie zwanym ŻYCIEM

Miłego wieczoru A

[Kituśplastuś]

Od dłuższego czasu mam przekonanie że żyję w śmiesznym kraju, gdzie za odejście z pracy dostaje się 6 baniek. Zostaje tylko wzruszenie ramionami i grymas na twarzy. Bo w tym kraiku Prawo ma gębę a nie majestat, im więcej kasy tym ta gęba robi się bardziej elastyczna. Tu karmelek a tam 6 melonów. Konkluzja? Żyć, żyć ale nie tutaj bo normalnieć zacznie dopiero za 20lat. Czym prędzej dawać nogę z tąd - im wcześniej tym lepiej, miejszy żal i sentyment do tej zatęchłej dziury, oazy bezprawia i nonsensu. Ja za stary jestem na "ucieczkę do normalności", niestety. Ale inni, młodsi, bez rodziny i zobowiązań ? Uczyć się angielskiego/niemieckiego i wiać, byle dalej z tąd. I kupować od czasu do czasu polskie gazety i śmiać się do rozpuku z Wróbli, Henryków J. itd. Zaręczm że powodów do śmiechu na dłuuuugo nie zabraknie.

[Zbigniew]

Kituśplastuś:
Normalność naszego kraju, zależy od nas, od ludzi którzy wybierają władze, i tych którzy tę władzę posiadają. A ucieczka za granicę nie jest konieczna, wystarczy przyzwyczaić się do panującego bałaganu i nauczyć się w nim żyć.


a co do legalności pirotechniki, to panuje całkowity zakaz odpalania wyrobów pirotechnicznych, oprócz sylwestra. Nawet mojemu bratu zaczyna przeszkadzać, że odpalam czasami petardy za blokiem.

[dav]

Bo ku*** za blokiem sie petard nie odpala. Brat ma racje. U mnie jak jakies szczeniaki strzelały petardy(te male picolo) to mnie tez kurwizna brala. Jak chcesz se cos strzelic to w jakies miejsce ustronne gdzie nikomu to nie przeszkadza a i mo cie nie zgarnie...





pozdr
davvv

[=MaLuTkI=]

[=MaLuTkI=]

[quote="=MaLuTkI="]

[Jacek R.]

[sebi88pl]

Motyw z przed 5 minut

Odpalam z kolegą przed blokiem 2 silnki rakietowe ze skutkiem nieważnym
podchodzi do nas 2 panów w kamizeleczkach (straż miejska ) dostaliśmy tylko pouczenie że zablisko ludzi i podali na miejsce gdzie mamy to robić i koniec konwersacji

[czesiek123]

Hehe, mam wrażenie, że, jak to mówi mój starszy, Stróże Prawa nadają się tylko do ścigania babci sprzedającej koperek przed bazarkeim....
Fakt, piro nie może być całkowicie legalne, bo wiadomo do czego mogłoby dojść. Jednak jeśli sie robi takie rzeczy gdzieś na boku z dala od ludzi, to nie powinni mieć nic do tego. Mógłbyś mi powiedzieć, jakie miejsce Ci wskazali?

Ostatnio miałbym prawie przypal, chciałem odpalić większą petardę na ulicy, a tu podchodzi dwóch wysokich w cywilu do gościa 2m ode mnie i sie legitymują; ja przestraszony idę w przeciwnym kierunku chowając zapałki do kurtki - nic nie zauwazyli.

Ej, jeśli się odpalałoby wszystkie wyroby na własnym terytorium, to też jest nie legalne? Rozumiem, zakłócanie spokoju. Jednak co to jest zakłucanie spokoju? Może ciągły, trwający powyżej 2 sekund ryk o natęzeniu pow. 100dB? Kurde, to wszystko jest strasznie względne.

Co do rewizji, donos sąsiada nie wystarczy; trzeba mieć nakaz sądowy. A do tego czasu można wszystko wywalić w pizdu.
Proponuję podzielić się doświadczeniem z prawem, mykami i sprytem

[pirofeluk]

No to ja coś dorzucę od siebie,...

JA mieszkam w mieście ale blisko lasu czasami ide sobie tam postrzelać z moździerza, no huk jest czasem zaj....sty ale nie trafiłem na nikogo oprócz starszej babci która się przestraszyła i jej pies uciekł ze smyczy, zwyzywała trochę i coś tam o policji krzyczała, że wezwie ale jakoś ich jeszcze nie widziałem ...

Może mam po prostu szczęście??

A dziś odpalałem próby z mozdzierza 100 metrów od osiedla i nikt nic nie mówił, więc sam nie wiem....

Ps: Głupi to ma szęście,...nie jest tak czasem,..... prawda??

[CONRADO]

ja mysle ze reakcje ludzi tez sa wzgledne tak jak interpretacja naszgo prawa.Jeden czlowiek bedzie sei cieszyl i zagada jak cie zobaczy albo uslyszy wybuch i mu sie bedzie podobalo a drugi sie trafi taki h.. ze cie od razu sprzeda policji.ktora na szczescie sie nie przejmuje.Najlepszy przyklad kolega keidys wpadl do rowu samochodem i jakas stara ci.. zadzwonila po policje z epijaki jezdza policja przyjechala i nic nie mowili tlyko pytali cyz pomoc i kumpel powiedzial ze ma zalatwiony ciagnik i wszystko ok takze nie jest tak zle szczegolnie jak sie nie stwarza zagrozenia ani sie nic nikomu nie niszczy to sie raczej policja nia wqrwi

[pepe.154]

Prawo jest do >tyłek< ustawy są do >tyłek< policja jest do >tyłek<. Jak mi ukradli rower to tak sie pofatygowali że po miesiącu przysłali mi pisemko o zaniechaniu poszukiwań. To co ja robie na swoim terenie to powinno ich nic nie obchodzić to jest moja własnośc i moge robić na niej to co mi sie podoba (oczywiście bez narażenia innych) a nie za to że odpaliłem rakietke na moim polu dostane 3 lata w ,,ośrodku wypoczynkowym"
TO JEST NARUSZANIE PRYWATNOŚCI I NIETYKALNOŚCI.
policja jeszcze ani razu mi nie pomogła a już kilka razy utrudniła życie nie pomagając w tym innym

[Jacek R.]

[pepe.154]

[bebiko]

[B&G]

Przejrzałem pobieżnie powyższe 5 stron dywagacji na temat co wolno, a czego nie wolno i doszedłem do wniosku, że podzielę się swoją wiedzą.

1.MW i MP możemy wytwarzac tylko w ramach działalności gospodarczej.

2.Wytwarzanie MW, w tym również wszystkich mieszanin i wyrobów
pirotechnicznych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej wymaga uzyskania koncesji (Ustawa z dn 22.06.2001 Dz.U. 2001 nr 67 poz 679 "o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym", oraz Ustawa z dn 10.09.2004r Dz.U. 2004 Nr 222, poz. 2449 - zmiany w powyższej ustawie).
Dobra wiadomośc dla modelarzy - wytwarzanie MP dla między innymi zastosowań w modelarstwie nie podlega koncesjonowaniu. Jak ktoś chce, może otworzyc firmę i produkowac np. silniki do rakiet.

4. W tej samej ustawie, jest również mowa o obrocie MW. Obrót MP klasy 1.4G ADR nie jest koncesjonowany. Sprzedaż tylko osobom powyżej 18 lat. Jeżeli macie 18 lat możecie posiadac do woli pirotechniki komercyjnej i nikt wam nic nie zrobi.
Co zaliczamy do 1.4G określa Rozporządzenie Min. Gosp. I Pracy z dnia 29.07.2005. "w sprawie wykazu wyrobów pirotechnicznych, na których nabywanie, przechowywanie lub używanie nie jest wymagane uzyskanie pozwolenia" (Dz. U. Nr 158, poz. 1329).

5. Używanie MP sklasyfikowanych powyżej wymienionych w rozporządzeniu (np.1.3G) wymaga pozwolenia Wojewody właściwego dla miejsca prowadzenia działalności, lub w przypadku posiadania koncesji na obrót, powiadomienia właściwego Wojewody (firmy wykonujące pokazy).

6.Używanie MP 1.4G nie wymaga koncesji, ale w poszczególnych województwach Wojewoda odpowiednim rozporządzeniem określa zasady ich użycia (najczęściej jest to ograniczenie używania MP 1.4G do Sylwestra i Nowego Roku).

Z powyższego baaaaardzo dużego skrótu wynika:
Możemy posiadac prywatnie i sprzedawac w ramach działalności gospodarczej MP klasy 1.4G (oczywiście komercyjne, czyli legalnie wprowadzone do obrotu) praktycznie do woli i jeszcze trochę.
Nie możemy ich używac poza okresem wyznaczonym przez wojewodę.
Nie możemy wyprodukowac nawet jednej zapałki, a tym bardziej pikolaka, bez koncesji.
Możemy posiadac wszelkie substancje chemiczne (oczywiście zakupione bez naruszenia prawa) w stanie handlowym.

Wszelkie materiały wybuchowe itp. należy traktowac tak jak wszyscy uczestnicy tego forum , to znaczy, zgłębiamy o nich wiedzę, wiemy jak i z czego zrobic duze bum!, ale oczywiscie nie eksperymentujemy, ani nawet nie stawiamy koło siebie KNO3 i cukru .
Bawimy się tylko w Sylwestra, obserwujemy pokazy, oglądamy filmy, mając satysfakcję, że wiemy co z czym i dlaczego. Posiadaną wiedzę wykorzystujemy tylko do zwiększenia bezpieczeństwa własnego i innych.
Przy teoretycznych rozważaniach nad MW pamiętajmy, że "nieznajomośc prawa szkodzi", a dorosłośc mierzy się stopniem odpowiedzialności danego osobnika.
Tak na marginesie, zajmuję się tym legalnie od 13 lat. Nie miałem wypadku, ale kilka razy skórka mi ścierpła. Widziałem różne cuda i przykłady ludzkiej głupoty, wołające o pomstę do nieba. Posiadam papierzyska wartości dobrego samochodu i pół regału jeszcze dokładnie nie zgłębionych ustaw, (drugie pół to to co z grubsza przejrzałem).
G.M.

[B&G]

W Polsce również jest teoretycznie karalne. Proch czarny, bo o takim chyba mówimy, zaliczamy do materiałów wybuchowych! Według klasyfikacji ADR jest to UN 0027 i Un 0028 - klasa 1.1D. Bez względu na to, czy to proch czy proh .
pozdr G.M.